Ostatnio rozwiązał umowę ze Sportingiem. Teraz Atlético Madryt lub Manchester City!
2018-06-24 15:35:50; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Odkąd Rafael Leão odszedł na zasadzie wolnego transferu ze Sportingu, nie może narzekać na brak zainteresowania. Po 19-latka zgłosiły się kluby z najlepszych lig na świecie.
Przez ostatnie kilka miesięcy przez szatnię Sportingu przeszedł prawdziwy huragan - i to zarówno w sensie dosłownym, jak i przenosi. Początkowo niezadowoleni kibice wtargnęli do ośrodka szkoleniowego klubu, dostając się do szatni z piłkarzami „Lwów”, których postanowili zaatakować. Zawodnicy poczekali do końca rozgrywek i jeden po drugim rozpoczęli rozwiązywanie swoich umów.
Zespół ze stolicy Portugalii ma czego żałować, bowiem z zespołu odeszło wielu graczy, którzy mogli w sumie zagwarantować przychód w wysokości przynajmniej 100 milionów euro. Teraz lizbończycy nie mają pieniędzy ani piłkarzy.
Jednym z graczy, którzy zdecydowali się na rozwiązanie kontraktu był utalentowany snajper Sportingu, Rafael Leão. 19-letni Portugalczyk poprzedni sezon spędził głównie w zespole rezerw, ale miał też okazję do debiutu w pierwszej drużynie.
Na poziomie seniorskim Rafael Leão zanotował 134 minut w 5 spotkaniach (liga portugalska, puchar Portugalii oraz Liga Europy), notując dwie bramki i asystę. Znacznie lepiej szło mu oczywiście w rezerwach (drugi poziom rozgrywkowy w Portugalii i Lidze Młodzieżowej (Lidze Mistrzów dla juniorów), w których zdobył sumarycznie 11 trafień i 4 asysty w 17 występach.
Aktualnie 19-latek jest bliski podpisania kontraktu z Atlético Madryt. Hiszpański klub prowadzi już rozmowy z agentem młodzieńca, Nélsonem Almeidą, ale na swojej liście życzeń umieścił go również Manchester City.