Oto dlaczego Gonçalo Feio nie dał szansy młodym zawodnikom Legii Warszawa. „Miałem to w głowie, aby ich wpuścić, ale...”

2024-11-08 11:38:26; Aktualizacja: 2 godziny temu
Oto dlaczego Gonçalo Feio nie dał szansy młodym zawodnikom Legii Warszawa. „Miałem to w głowie, aby ich wpuścić, ale...” Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Legia Warszawa

Legia Warszawa w czwartkowy wieczór bez większych problemów rozprawiła się w Dinamem Mińsk, pokonując białoruski zespół w Lidze Konferencji (4:0). Wiele osób zastanawiało się, dlaczego przy korzystnym wyniku Gonçalo Feio nie wprowadził na boisko młodych Mateusza Szczepaniaka czy Jakuba Adkonisa. Portugalski szkoleniowiec wskazał powód.

Legia Warszawa oraz Jagiellonia Białystok dumnie reprezentują nasz kraj na międzynarodowej arenie. Przedstawiciele polskich rozgrywek zgromadzili dotychczas komplet możliwych punktów w fazie zasadniczej Ligi Konferencji, wobec czego mogą być już pewni europejskich występów na wiosnę.

Stołeczna drużyna na swojej ścieżce pokonała do tej pory Real Betis oraz FK TSC Bačką Topolę, a w ostatnim spotkaniu odniosła przekonujące zwycięstwo nad Dynamem Mińsk.

Prowadzenie różnicą czterech bramek, a tym samym rozstrzygnięcie losów starcia z białoruskim zespołem stanowiło dogodną okazję do wprowadzenia na boisko młodych zawodników, którzy mogliby zebrać cenne doświadczenie oraz minuty w europejskich zmaganiach.

Tymczasem Gonçalo Feio zrezygnował z takiego pomysłu, co stało się niezrozumiałe dla części kibiców.

Szkoleniowiec warszawskiej drużyny podczas pomeczowej konferencji prasowej wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję.

- Chciałbym wspomnieć o dwóch młodych piłkarzach - Mateuszu Szczepaniaku i Jakubie Adkonisie. Ci gracze najczęściej grają w rezerwach, a także młodzieżowej Lidze Mistrzów. Nasi gracze wygrali na Cyprze i awansowali dalej. Kolejny raz mówię - bycie trenerem Legii to bycie trenerem całego klubu. Jeżeli Ci gracze zanotowaliby trzy występy w seniorskich rozgrywkach Ligi Konferencji, to nie mogliby grać dalej w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Miałem w głowie to, aby ich wpuścić, ale powstrzymałem się od tego. Chciałbym, żeby Ci piłkarze dalej się rozwijali, bo są kluczowymi postaciami drużyn młodzieżowych. Z tego miejsca chciałbym również pogratulować całej akademii za świetne wyniki - powiedział portugalski szkoleniowiec.