Pavlyuchenko prosi o transfer

Po pozyskaniu Emmanuela Adebayora przez Tottenham, w ataku londyńskiego zespołu zrobiło się bardzo ciasno, a o miejsce w składzie rywalizować będzie aż pięciu napastników: wspomniany Togijczyk, Jermain Defoe, P(...)

Po pozyskaniu Emmanuela Adebayora przez Tottenham, w ataku londyńskiego zespołu zrobiło się bardzo ciasno, a o miejsce w składzie rywalizować będzie aż pięciu napastników: wspomniany Togijczyk, Jermain Defoe, Peter Crouch i Rafael van der Vaart. Nie dziwne więc, że Rosjaninowi Pavlyuchence wydało się oczywiste, że mając niezbyt mocno ugruntowaną pozycję w zespole "Spurs" będzie musiał długo oczekiwać na swoją szansę siedząc na ławce.

By zmienić sytuację swojego zawodnika, do Londynu ruszył agent napastnika. Niestety dla zawodnika, jego propozycja wypożyczenia na sześć miesięcy rosłego Rosjanina została przez prezesa Daniela Levy'ego odrzucona. Pavlyuchenko jest zdeterminowany, by zmienić swoją sytuację i liczy na cud, którym byłoby przetransferowanie go (np. do Sunderlandu, który wcześniej wykazywał zainteresowanie usługami byłego piłkarza Spartaka Moskwa) w transfer deadline day.

29-latek jeszcze niedawno miał nadzieję na pewne miejsce w zespole, jednak po potyczkach Ligi Europy z Hearts, na mecze Premier League z Manchesterem United i City został odesłany na ławkę rezerwowych.

Jeżeli reprezentantowi "Sbornej" nie uda się odejść w tym okienku, z pewnością opuści Tottenham w następnym, ponieważ są kluby zainteresowane powrotem Pavlyuchenki do Rosji, jednak transferu tego chciałyby dokonać przed sezonem, a nie w jego trakcie, a więc dopiero w styczniu.