Payet nie gra nawet w rezerwach!

Dimitri Payet po raz kolejny dał kierownictwu West Hamu jasny sygnał, że interesuje go wyłącznie transfer.

Kilka tygodni temu Francuz poinformował zarząd „Młotów”, że ze względów rodzinnych chce powrócić na południe Francji. West Hamowi nie spodobał się pomysł sprzedaży swojej największej gwiazdy już w styczniu, dlatego każda dotychczasowa oferta została odrzucona, a samego piłkarza zesłano do drużyny rezerw. Tam jednak również nie zobaczymy pomocnika w oficjalnych meczach.

„Daily Mail” podaje, że Payet nie zamierza występować w meczach drużyny U-23 „The Irons”, a wykorzystuje drużynę rezerw wyłącznie do trenowania. Pomocnik nie chce wyjść z formy przed ewentualnym transferem. Sam klub również nie jest zbyt chętny na jego wystawianie, ponieważ obawia się, że piłkarz nabawi się urazu, który zablokowałby transakcję w przypadku pojawienia się odpowiedniej oferty.

Po ogłoszeniu decyzji o chęci odejścia szanse Payeta na występ w pierwszej drużynie jeszcze w trwającym sezonie spadły niemal do zera. Slaven Bilić planuje w lutym zgrupowanie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, lecz już teraz wiadomo, że 29-latek nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry.