Pazdan: Myślę, że rozegrałem dobry mundial
2019-03-20 07:56:51; Aktualizacja: 5 lat temuMichał Pazdan w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wypowiedział się na temat zeszłorocznych Mistrzostw Świata w Rosji i tym, co wydarzyło się po nich.
31-letni stoper, który ma na koncie 35występów w reprezentacji Polski, dostał powołanie od JerzegoBrzęczka na marcowe spotkania eliminacji Euro 2020 z Austrią iŁotwą. Dla doświadczonego defensora jest to powrót do kadry poponad półrocznej przerwie. Po raz ostatni biało-czerwone barwyreprezentował on na nieudanych dla nas Mistrzostwach Świata wRosji. Już po mundialu Pazdan miał wielkie problemy z graniem wLegii Warszawa, do czego przyczyniły się dolegliwości zdrowotne.Koniec końców w styczniu przeniósł się z zespołu mistrza Polskido Ankaragücü.
- Czy przeżyłem nieudane MistrzostwaŚwiata? Nie, bo uważam, że rozegrałem dobry turniej. I możewłaśnie to mi zaszkodziło? Po powrocie z Rosji byłem zbyt pewnysiebie. Miałem przekonanie, że w dwóch meczach spisałem się wmiarę dobrze. Mogło mnie to uśpić. Analizowałem swoją sytuację,sądzę, że mogło być to przyczyną mojej słabszej formy.
- Tłumaczyłem trenerowi (RicardoSá Pinto - red.), że w związku z tym, iż dołączyłem do zespołupóźniej, że szybciej niż planowano wróciłem na boisko, tojestem w innym cyklu treningowym niż reszta kolegów. Bardzo ciężkietreningi, które Portugalczyk wprowadził po objęciu drużyny,jednym zawodnikom bardzo pomogły, natomiast ja czułem, że mojaforma się obniża. (…) W listopadzie i grudniu nie mogłem siędoleczyć, wychodziłem na trening i wciąż odczuwałem ból. Miałemprzeciążenia w stawie kolanowym i kłopoty z biodrem. Zmagałem sięz tym do końca rundy - przyznał Pazdan, dając do zrozumienia, żew pewnym momencie za bardzo zależało mu na powrocie na murawę(cały wywiad TUTAJ).
Odkąd obrońca przeniósł się doTurcji, rozegrał sześć meczów w tamtejszej ekstraklasie. Zaliczyłw nich jedną asystę. Ankaragücü z nim w składzie przegrałotylko raz.