Pep Guardiola przyznaje: Arsenal był lepszy

2022-01-01 19:28:43; Aktualizacja: 2 lata temu
Pep Guardiola przyznaje: Arsenal był lepszy Fot. Nicolo Campo / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Manchester City

Manchester City pokonał w sobotę Arsenal 2-1. Pep Guardiola przyznał po zakończonym spotkaniu, że rywale pokazali się z lepszej strony.

W sobotę doszło do bardzo ciekawego starcia w ramach 21. kolejki Premier League. Arsenal podejmował na własnym boisku Manchester City. Obie ekipy prezentują bardzo dobrą formę, co pokazują wyniki w ostatnich spotkaniach.

Nieoczekiwanie, to „Kanonierzy” prowadzili grę w pierwszej połowie i stwarzali więcej okazji do strzelenia bramki. W 31. minucie na zasłużone prowadzenie wyszli za sprawą trafienia Bukayo Saki.

Goście po przerwie rozpoczęli odrabianie strat. Do wyrównania doprowadził Riyad Mahrez, który pewnie wykorzystał jedenastkę. Arsenal musiał później radzić sobie w osłabieniu, ponieważ z boiska wyrzucony został Gabriel. Doliczony czas gry przyniósł zwycięską bramkę dla Manchesteru City, a jej autorem został Rodri.

W trakcie spotkania doszło do kilku kontrowersji z udziałem arbitra. Środowisko skupione wokół Arsenalu ma ogromny żal za sytuację w polu karnym, gdzie Ederson zahaczył będącego w posiadaniu piłki Martina Odegaarda. W tej sytuacji gwizdek sędziego milczał, co uznano za spory błąd.

Na konferencji pomeczowej trener Pep Guardiola ocenił grę swojej drużyny. Pochwalił także postawę rywali.

- Arsenal był dziś lepszy. W ostatnich latach byli drużyną, która miała problemy z byciem w pierwszej czwórce. Teraz są w pierwszej czwórce i mieli sześć, siedem dni przerwy od ostatniego meczu. My mieliśmy dwa i pół dnia wolnego i nie mieliśmy energii. Dlatego próbowaliśmy umieścić jeszcze jednego zawodnika w środku, aby mieć kontrolę i wykonywać więcej podań.

- Popatrzcie na naszą ławkę rezerwowych dzisiaj – było tam czterech zawodników z Akademii. W tym sezonie mieliśmy wiele przypadków koronawirusa i kontuzji. Było widać, że byliśmy niesamowicie zmęczeni psychicznie i fizycznie obecnym etapem sezonu – uważa Guardiola.

Manchester City, dzięki sobotniej wygranej, umocnił się na pozycji lidera Premier League. Nad drugą Chelsea ma aktualnie 11 punktów przewagi. Pokonanie Arsenalu było jedenastym kolejnym zwycięstwem dla podopiecznych Guardioli.

- Wygranie jedenastu meczów z rzędu jest wspaniałe na tym etapie sezonu – zakończył hiszpański menedżer.