Philippe Coutinho decyduje o przeprowadzce. Wskazał swojego faworyta

Philippe Coutinho pogodził się z faktem odejścia z FC Barcelony i coraz bardziej skłania się ku przeprowadzce do Arsenalu, informuje „Daily Mail”.

Brazylijczyk liczył na to, że po zmianie szkoleniowca otrzyma więcej szans na grę, nie znalazł jednak uznania w oczach Xaviego. Trener zapowiedział mu, że jeśli ten zdecyduje się zostać na Camp Nou, musi liczyć się z ograniczonymi szansami na grę. W takiej sytuacji pomocnik uznał, że woli zrezygnować z części zarobków i przenieść się w inne miejsce, gdzie będzie mógł występować bardziej regularnie.

Takim miejscem ma być angielska Premier League. Swoje zainteresowanie w ostatnich tygodniach wyrażało szczególnie Newcastle United, lecz coraz więcej wskazuje na to, że mimo olbrzymich środków finansowych, „Sroki” mają niewielkie szanse na powodzenie operacji.

Zawodnika niepokoi sytuacja ekipy z St. James' Park w tabeli i nie chce ryzykować, że mimo wielkich ambicji drużyna spadłaby do Championship. Zdecydowanie bardziej woli przenieść się do zespołu, który już teraz aspiruje do walki o wyższe cele.

„Sport” informował w poniedziałek, że FC Barcelona jest skora pójść potencjalnemu nabywcy na rękę i zgodzić się na wypożyczenie z opcją wykupu. Piłkarz miał zostać przy okazji zaproponowany Tottenhamowi oraz Arsenalowi. Dziennikarze „Daily Mail” podchwycili temat i informują, że z zaproszenia zamierzają skorzystać „Kanonierzy”, a zainteresowanie jest jak najbardziej obustronne.

Menedżer Mikel Arteta widzi w 29-latku ciekawe wzmocnienie stosunkowo młodego składu, który ambitnie włączył się do walki o awans do Ligi Mistrzów. Philippe Coutinho również widzi w tym dla siebie szansę na udział w ciekawym projekcie, który dość szybko może przynieść mu grę na najważniejszych scenach.

Piłkarz jest gotów przystać na obniżkę pensji, byleby tylko spełnić swoje oczekiwania sportowe. A Arsenal, jego zdaniem, byłby do tego idealnym miejscem.