Piękny gest Erlinga Brauta Haalanda. Sprawił dzieciom niespodziankę

Snajper Manchesteru City wychowywał się w tym 12-tysięcznym mieście i rozpoczynał w nim swoją przygodę z futbolem w lokalnym Bryne FK.

Norweg wiele razy pokazywał już, że nie zapomniał, skąd pochodzi. Na przykład latem przybył na otwarcie wyremontowanej hali sportowej, w której sam w przeszłości trenował.

Teraz z uwagi na obecność na zgrupowaniu reprezentacji narodowej 23-latek nie mógł osobiście stawić się w Bryne, ale wysłał do około 1000 młodych piłkarzy poniżej dwunastego roku życia z tego miasta i okolic paczki z piłkarskimi prezentami.

Każde dziecko otrzymało piłkę, koszulkę, spodenki, torbę i butelkę marki Aquafigure, której Haaland jest ambasadorem i inwestorem.

Wartość tych podarunków media oszacowały na około półtora miliona norweskich koron, czyli ponad pół miliona złotych.

Napastnik Manchesteru City o pomoc w rozdysponowaniu sprzętu poprosił swój były klub, Bryne FK, a ten przy wsparciu wolontariuszy szybko poradził sobie z tym zadaniem.

Reprezentacja Norwegii z 23-latkiem na czele podejmie 7 września towarzysko Jordanię, a pięć dni później w spotkaniu eliminacji Mistrzostw Europy zmierzy się z Gruzją.

Skandynawowie po czterech meczach mają na swoim koncie cztery punkty i zajmują trzecie miejsce w grupie, ale tuż za ich plecami plasuje się Hiszpania, posiadająca dwa spotkania rozegrane mniej.