Od momentu ogłoszenia zakończenia kariery w drużynie narodowej w maju poprzedniego roku piłkarzowi nie układa się kariera na ścieżce klubowej. Po odejściu z Barcelony na Stamford Bridge 33-latek miał nadzieję na ponowną owocną współpracę Thomasem Tuchelem.
Współpraca między oboma panami potrwała jednak zaledwie kilkanaście dni. Właściciel Chelsea Todd Boehly w ramach budowy nowego projektu nie porozumiał się z niemieckim menedżerem na wielu płaszczyznach i wręczył mu wypowiedzenie.
Kończąca się kampania dla „Auby” należy do tych z kategorii „do zapomnienia”. W 22 występach, składających się na niespełna 1000 minut gry, zanotował trzy trafienia oraz dołożył asystę.
Na dodatek w drugiej części sezonu nie został zgłoszony do szerokiej kadry na fazę pucharową Ligi Mistrzów.
Wyprowadzka z zachodniego Londynu tego lata wydaje się już formalnością. Byłego zawodnika między innymi Arsenalu czy Borussii Dortmund usilnie łączy się z powrotem na Camp Nou.
Aubameyang chętnie też wznowi przygodę z reprezentacją Gabonu, o czym poinformował na portalu społecznościowym.
„Parę dni temu miałem ogromny zaszczyt zostać przyjętym przez samego prezydenta republiki (Gabonu) Aliego Bongo Ondimbę, a tym samym wysłuchać kilku mądrych słów, jakby ojciec przemawiał do swojego syna. Podążając za nimi z miejsca, poddaję się do dyspozycji mojemu krajowi i trenerowi Patrice'owi Neveu” – napisał piłkarz na Instagramie.
Od debiutu w marcu 2009 roku na swoim koncie uzbierał łącznie 73 występy w narodowych barwach, co przełożyło się na 30 trafień.
18 czerwca Gabon zmierzy się z Demokratyczną Republiką Konga w ramach eliminacji do Pucharu Narodów Afryki. Najbardziej elitarny turniej na kontynencie odbędzie się w styczniu 2024 roku w Wybrzeżu Kości Słoniowej.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
