Barcelonie bardzo zależało na pozyskaniu zimą Álvaro Moraty. Wydawało się, że hiszpański napastnik wyraźnie zbliży się do Camp Nou po tym, jak szeregi Juventusu zasili Dušan Vlahović. Z doniesień hiszpańskich mediów wynika jednak, że 29-latek nie wyląduje w Katalonii. Głównym powodem jest niechęć Atlético Madryt, z którego jest wypożyczony do Włoch, do wzmacniania szeregów ligowego rywala.
Barcelona skupiła się więc na innych opcjach i miała już dojść do porozumienia z Pierre'em-Emerickiem Aubameyangiem z Arsenalu. W grę wchodzi wypożyczenie do końca sezonu. Operacja jest jak najbardziej możliwa, ale... Katalończycy muszą najpierw pożegnać się z Ousmane'em Dembélé. Bez tego czasowego transferu nowego napastnika niemal na pewno nie będzie.
Sprawa odejścia Dembélé jest skomplikowana. Chodzi głównie o koszty takiej transakcji w momencie, gdy francuskiemu skrzydłowemu wygasa kontrakt. Ostatnio przebąkiwało się o zainteresowaniu jego osobą ze strony Paris Saint-Germain, ale póki co nie dzieje się nic konkretnego. Zobaczymy, co przyniosą kolejne dni.
32-letni Aubameyang otrzymał też propozycje z Al-Hilal oraz Al-Nassr, ale preferuje on kontynuowanie kariery w Europie.
W tym sezonie Gabończyk strzelił cztery gole w Premier League i trzy w Pucharze Ligi.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
