Pierwszy od 1664 dni mecz byłego reprezentanta Anglii w Premier League
2016-11-26 12:49:03; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Do bardzo nietypowego „comebacku” dochodzi dzisiaj na Turf Moor. Golkiper Burnley Paul Robinson wyszedł na murawę w pierwszym składzie w meczu Premier League po raz pierwszy od 1664 dni.
37-letni były bramkarz reprezentacji Anglii zastępuje Toma Heatona, aktualnego kadrowicza, który musi opuścić trwające spotkanie z Manchesterem City ze względu na uraz.
Robinson ostatni mecz w Premier League rozegrał w maju 2012 roku w barwach Blackburn Rovers przeciwko Wigan. Potem z drużyną spadł do Championship. W 2015 roku przeniósł się do Burnley, które w tym sezonie jest beniaminkiem Premier League. Wobec niedyspozycji kolegi Robinson wraca na najwyższy poziom rozgrywkowy, w dodatku na mecz z bardzo mocnym rywalem.
W przeszłości Robinson grał dla Leeds United, Tottenhamu a także wspomnianego Blackburn. W reprezentacji pojawił się na boisku aż 41 razy w latach 2003-2007, między innymi był pierwszym golkiperem na Mistrzostwach Świata w Niemczech w 2006 roku.