Pierwszy trener na wylocie z Ekstraklasy? Początek końca Roberta Kolendowicza

Pogoń Szczecin wysoko przegrywa u siebie z Górnikiem Zabrze 0-3 i zajmuje miejsce w dole tabeli. Czy to początek końca trenera Roberta Kolendowicza?

Pogoń Szczecin w tym sezonie miała walczyć o mistrzostwo Polski. Nowy właściciel Alex Haditaghi latem postawił na konkretne wzmocnienia, a do zespołu Roberta Kolendowicza dołączyli tacy piłkarze, jak Marian Huja, Musa Juwara czy Paul Mukairu.

Na papierze każde z tych nazwisk wydaje się interesujące z punktu widzenia Ekstraklasy. Jak na razie jednak żaden z nich nie pokazał pełni swojego potencjału, co przekłada się na rezultaty poniżej oczekiwań.

Swego rodzaju testem miało okazać się niedzielne spotkanie przeciwko Górnikowi Zabrze. Od samego początku jednak Pogoń Szczecin nie potrafiła poradzić sobie z lepiej dysponowanymi tego dnia gośćmi, którzy wygrywają 3-0.

Popularne

Previous

Jan Urban wybrał kapitana reprezentacji Polski. „Biorę to na siebie”

Jonatan Braut Brunes zaskoczył. To powiedział zawodnikom Rakowa Częstochowa

OFICJALNIE: Wieczysta Kraków utrzymała ten transfer w tajemnicy. Nieoczekiwany powrót na polskie boiska

Dla Legii Warszawa odrzucił giganta. Walczyli o niego do samego końca

Edward Iordănescu poprosił o ten transfer do Legii Warszawa. „Specjalne życzenie”

Ernest Muçi zdecydował w sprawie transferu

Jarosław Niezgoda z sensacyjnym transferem? Trenuje z polskim zespołem

Testy medyczne! Widzew Łódź finalizuje rekordowy transfer

Next

Brak punktów na własnym stadionie przekłada się zatem na dopiero piętnaste miejsce w ligowej tabeli. To zdecydowanie poniżej oczekiwań.

Pogoń Szczecin zmieni trenera?

Robert Kolendowicz po obiecującym poprzednim sezonie wydawał się odpowiednią osobą na miejsce trenera Pogoni Szczecin. Do tego stopnia, że zainteresowanie jego usługami deklarowały inne zespoły na czele z Legią Warszawa czy Górnikiem Zabrze.

Były pomocnik był jednak wierny swojej drużynie, dlatego też pozostał w szeregach „Portowców”. Ostatnie tygodnie poddają jednak wątpliwości tę decyzję.

Choć oczywiście nie zapadła jeszcze w tej kwestii żadna decyzja, to w ostatnich tygodniach atmosfera wokół trenera zrobiła się niezwykle gęsta. Przebąkiwano o ewentualnej zmianie szkoleniowca, a dotkliwa porażka na pewno nie poprawi sytuacji Kolendowicza.

Wszystko to w połączeniu z różnego rodzaju niesnaskami medialnymi na linii trener - zarząd daje do myślenia i pozwala sądzić, że to właśnie 44-latek będzie pierwszym szkoleniowcem w Ekstraklasie, który straci pracę w tym sezonie.