Pierwszy zimowy transfer Lecha? Klub chce wykorzystać problemy rywala!

Obecne władze „Białej Gwiazdy” przez podejmowanie szeregu złych decyzji doprowadziły jeden z najbardziej utytułowanych polskich zespołów na skraj bankructwa do tego stopnia, że w mediach zaczęły pojawiać się doniesienia mówiące o tym, że drużyna może nie przystąpić do rywalizacji w drugiej części sezonu.

Klub z Krakowa najprawdopodobniej podejmie próbę uratowania się przed degradacją i w trakcie zimowego okienka transferowego zdecyduje się na sprzedaż i rozstanie z przynajmniej kilkoma wartościowymi zawodnikami.

Według informacji przekazanych przez dziennikarza „Super Expressu”, jednym z piłkarzy, który może w połowie rozgrywek opuścić szeregi Wisły jest Jesús Imaz, o którego względy zabiegają Lech Poznań oraz Jagiellonia Białystok. Na chwilę obecną bliżsi pozyskania hiszpańskiego skrzydłowego są przedstawiciele „Kolejorza”.

Ekipa z województwa wielkopolskiego z pewnością liczyła na to, że uda się jej sprowadzić 28-latka za darmo, ponieważ władze „Białej Gwiazdy” zalegały mu z wypłatą pensji.

Ten stan rzeczy został już jednak uregulowany i jeżeli Lech będzie chciał ściągnąć Jesúsa Imaza zimą, to będzie musiał wyłożyć na niego nawet kilkaset tysięcy euro lub zdecyduje się na podpisanie z nim umowy i poczeka na ofensywnego gracza do lata, kiedy to wygaśnięciu ulegnie jego obecny kontrakt z Wisłą.

Hiszpan w trwającym sezonie strzelił sześć bramek oraz zanotował cztery asysty w 17 rozegranych meczach w barwach krakowskiego zespołu.