Piłkarski raport olimpijski: Brazylia zaczyna od zwycięstwa

2008-08-07 13:34:47; Aktualizacja: 16 lat temu
Piłkarski raport olimpijski: Brazylia zaczyna od zwycięstwa
Redakcja
Redakcja Źródło: Transfery.info

Dzień przed oficjalną ceremonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie rozpoczął się turniej piłkarski. 16 drużyn z całego świata walczyć będzie o złoty medal i chwałę. Formuła turnieju jest identyczna do tej,(...)

Dzień przed oficjalną ceremonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie rozpoczął się turniej piłkarski. 16 drużyn z całego świata walczyć będzie o złoty medal i chwałę. Formuła turnieju jest identyczna do tej, którą znamy z czerwcowych Mistrzostw Europy - 2 drużyny z każdej z 4 grupy awansują do ćwierćfinału. Jedyna różnica polega na rozegraniu meczu o trzecie miejsce - w Chinach ktoś musi przecież zdobyć brąz.

Igrzyska od zwycięstwa zaczęła Brazylia. Podopieczni Carlosa Dungi po raczej kiepskim meczu wygrali z drużyną Belgów. W pierwszej połowie gra obu stron była bardzo anemiczna, a przebłyski wysokiej formy zdradzał jedynie Rafinhia. Dobrym rozwiązaniem okazało się ustawienie w środku pola Lucasa Leivy i Andersona. Obaj piłkarze występujący na co dzień w Premiership przejmowali większość piłek i dzięki temu brazylijska obrona nie miała zbyt dużo pracy. Zawodziła za to brazylijska ofensywa. Kreowany na gwiazdę turnieju Ronaldinho poruszał się dość wolno i zdawał się nie szukać gry. Czasem tylko popisywał się błyskotliwym prostopadłym podaniem, ale jak na gracza tej klasy to zdecydowanie za mało. Biegający z przodu Alexandre Pato był całkowicie osamotniony i bezproduktywny.

Drugą połowę Brazylijczycy zaczęli z większym impetem. Pierwsze skrzypce grał pomocnik Werderu Brema - Diego. Piłkarz, który mógł w Igrzyskach nie wystąpić rozgrywał świetnie piłkę i podrywał kolegów do ataku. Po jednym z jego zrywów padł upragniony gol dla Brazylii. Belgowie zaczęli się gubić w obronie, co wykorzystał wspomniany Diego i mało znany Hernanes, który ładnym i bardzo silnym strzałem dał prowadzenie Canarinhos.

Pod koniec meczu pogubił się sędzia spotkania. Khalil Al Ghamdi z Arabii Saudyjskiej pokazał 2 wątpliwe kartki dla Belgów. Vincent Kompany i Merouane Fellaini nie tylko osłabili drużynę w ostatnich minutach potyczki z Brazylijczykami, ale - co gorsza - nie będą mogli zagrać w decydującym dla Belgów meczu z Chińczykami.

W innych spotkaniach:
  • Stany Zjednoczone Ameryki Północnej pokonały Japonię 1:0 po dużym zamieszaniu w polu karnym Azjatów
  • Australia zremisowała 1:1 z Serbią po wyrównanych 90 minutach gry.
  • Włosi nie dali szans Hondurasowi i pokonali rywali z Ameryki Środkowej 3:0 (jedną z bramek strzelił przymierzany wiosną do reprezentacji Polski Robert Aquafresca)
  • Wybrzeże Kości Słoniowej nie sprostało Argentynie i przegrało 2:1
  • Bezbramkowym remisem zakończył się pojedynek Holendrów z Nigeryjczykami
  • Gospodarze turnieju, Chińczycy zaledwie zremisowali 1:1 z reprezentacją Nowej Zelandii
  • Korea Południowa podzieliła się punktaki z Kamerunem po remisie 1:1
Łukasz Sawala
Więcej na ten temat: Igrzyska Olimpijskie