Piłkarski raport olimpijski: wojny o finał rozstrzygnięte!

Piłkarski raport olimpijski: wojny o finał rozstrzygnięte!
Redakcja
Redakcja
Źródło: transfery.info

Półfinałowe pojedynki za nami. Mecze Brazylii z Argentyną, oraz Nigerii z Belgią dostarczyły nam ogromnych emocji i niezapomnianych wrażeń. Wszystkie 4 ekipy pokazały świetny futbol, a zawodnicy wspinali się na(...)

Półfinałowe pojedynki za nami. Mecze Brazylii z Argentyną, oraz Nigerii z Belgią dostarczyły nam ogromnych emocji i niezapomnianych wrażeń. Wszystkie 4 ekipy pokazały świetny futbol, a zawodnicy wspinali się na wyżyny umiejętności. Nie mogło jednak być inaczej. Derby Ameryki Południowej oraz walka byłych mistrzów olimpijskich z jedyną nadzieją Europy, już przed rozpoczęciem spotkań podnosiły ciśnienie.

Mecz o 3 miejsce oraz finał będą bez wątpienia wielkimi widowiskami. Brazylijczycy, którzy po raz kolejny nie zdobędą złota, za wszelką cenę będą starać się wywalczyć brązowy medal w meczu z rewelacją igrzysk - Belgią. Natomiast sam finał, to prawdziwa uczta dla każdego konesera piłki nożnej. Obrońcy mistrzowskiego tytułu z Aten - Argentyńczycy, zmierzą się z Nigerią, która złoto zdobyła 12 lat temu w Atlancie i która na każdej olimpiadzie znajduje się w czołówce. A więc kto? Brazylia czy Belgia? Argentyna czy Nigeria? Przekonamy się 22 i 23 sierpnia!

Nigeria - Belgia 4:1



W tym meczu wszystko było możliwe. Silni Nigeryjczycy, którzy zawsze są faworytami Igrzysk walczyli z nieobliczalnymi Belgami - czarnym koniem rozgrywek. Mecz ten toczył się w nieprawdopodobnie szybkim tempie. Na przerwę Nigeryjczycy schodzili z jednobramkowym prowadzeniem po golu Olubayo Adefemi z 18 minuty. I gdy wszyscy sądzili, że Belgowie będą w drugiej połowie odrabiać straty, nastąpił szok. Uskrzydleni prowadzeniem Afrykańczycy zdobyli 3 gole, miażdżąc Belgów! Dwa gole Chinedu Ogbuke oraz jedno trafienie Chibuzor Okonkwo sprawiły, że każdy był pewien, że to zespół z ,,Czarnego Lądu" zagra o złoto, a Belgom, którzy zdołali strzelić honorową bramkę z rzutu wolnego, po strzale Laurent Cimana, pozostanie walka o brąz. Piękne gole, wspaniały pokaz techniki, oraz walka o każdy metr murawy. Tak można by było w skrócie określić pierwszy z półfinałów, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Belgom zabrakło umiejętności, ale i tak pozostawili po sobie świetne wrażenie i w meczu o 3 miejsce będą z pewnością ciężkim rywalem dla Brazylijczyków.

Brazylia - Argentyna 0:3



Mecz ten był określany jako przedwczesny finał. Dwaj najzagorzalsi rywale mieli stoczyć bój o awans do finału. I tak też rzeczywiście było... ale tylko w pierwszej połowie. Właśnie w niej mecz był najbardziej wyrównany. Obie drużyny starały się atakować, ale też przede wszystkim nie dopuścić do niebezpiecznych strzałów pod swoją bramkę. Jednak gdy do takowych dochodziło zawodziła skuteczność. Strzały Messiego, Aguero i Riquelme w drużynie Argentyny, oraz Rafaela Sobisa i Ronaldinho z Brazylii były niecelne. Na przerwę obie drużyny schodziły więc przy wyniku 0:0. Jednak druga połowa to już zupełnie inna historia. Argentyna zaczęła z rozmachem i już w 53 minucie jedna z największych gwiazd - Sergio Aguero zdobył bramkę na 1:0. Rozpędzonym Argentyńczykom było jednak mało! Zaledwie 4 minuty później znów błysnął zawodnik Atletico Madryt, a na tablicy wyników widniał wynik 2:0. Brazylijczycy próbowali wyrównać, lecz brakowało im szczęścia. Dwa razy piłka odbijała się od słupka po strzałach wyżej wspomnianych Ronaldinho i Sobisa. Rozstrzygnięcie zapadło w 76 minucie kiedy to Juan Roman Riquelme zdobył bramkę z rzutu karnego. Zdruzgotani ,,Canarinhos" kończyli ten mecz w 9, po tym jak czerwonymi kartkami zostali ukarani Lucas i Thiago Neves.

Mecz o 3 miejsce Igrzysk Olimpijskich



Brazylia - Belgia

Dla Brazylijczyków jest to kolejna olimpiada, na której nie zdobędą złota, czyli jedynego tytułu, którego w piłce nożnej nie udało im się wywalczyć. Będą więc za wszelką cenę starać się wywalczyć brąz, który choć w minimalnym stopniu pokryje porażkę z Argentyną. Natomiast Belgowie nie mają nic do stracenia. Po tym jak zostali rozgromieni przez Nigerię, będą starać się sprawić sensację i wygrać z Brazylijczykami.

Finał Igrzysk Olimpijskich



Nigeria - Argentyna

Rewanż za finał z 1996 roku w Atlancie, gdzie Argentyna uległa Nigerii. Argentyńczycy są niepokonaną drużyną już od 10 spotkań! Nie przegrali żadnego meczu 4 lata temu w Atenach. W Pekinie tak samo. Jednak Nigeria nie będzie tutaj na straconej pozycji. Niebywała technika, upór i doskonałe zgranie Afrykańczyków będą ich głównymi atutami. Natomiast Argentyna musi zapomnieć, że w swej drużynie ma więcej gwiazd, które grają w najlepszych klubach. Finał ten zapowiada się fenomenalnie pod każdym względem i z pewnością tak też będzie. Messi i spółka z pewnością staną na głowie aby zdobyć złoto, lecz Nigeryjczycy zrobią to samo, a nawet więcej, by wygrać.

Przygotował: Kuba Kacprzak
Więcej na temat: Igrzyska Olimpijskie

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie” Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie” OFICJALNIE: Pau Cubarsí zostaje w FC Barcelonie OFICJALNIE: Pau Cubarsí zostaje w FC Barcelonie 70 milionów euro za 29-latka?! Manchester United go chce 70 milionów euro za 29-latka?! Manchester United go chce Jacek Magiera chwali krytykowanego zawodnika: Dobrze zareagował Jacek Magiera chwali krytykowanego zawodnika: Dobrze zareagował FC Barcelona ma problem. Powrót kontuzjowanego zawodnika przedłuży się do... 2025 roku FC Barcelona ma problem. Powrót kontuzjowanego zawodnika przedłuży się do... 2025 roku

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy