Reprezentacja Szwecji objęła prowadzenie w starciu z Mołdawią w dziewiątej minucie. Do siatki trafił Jesper Karlsson, któremu precyzyjne podanie ze skrzydła posłał Linus Wahlqvist. Prawy obrońca Pogoni Szczecin wyszedł na murawę w podstawowym składzie i przebywał na niej do końca pierwszej połowy.
Dla zawodnika „Dumy Pomorza” był to 12. występ w drużynie narodowej.
W spotkaniu, które po golu Gustafa Lagerbielke'a, kolejnym Karlssona i trafieniu Iona Nicolaescu zakończyło się wynikiem 3:1, zagrał również występujący na co dzień w Puszczy Niepołomice Artur Crăciun. Zaliczył on asystę przy bramce Nicolaescu.
25-letni środkowy obrońca znalazł się w jedenastce mołdawskiego zespołu i podobnie jak Wahlqvist nie doczekał na boisku do końca meczu, ale z zupełnie innego powodu. W 87. minucie został ukarany żółtą kartką za faul na Karlssonie. Była to dla niego druga taka kara, w wyniku czego zobaczył czerwony kartonik.
Defensor rozegrał 19. spotkanie w zespole narodowym.
W poniedziałek Szwedzi zmierzą się w eliminacjach Mistrzostw Europy 2024 z Belgią. Dzień wcześniej Mołdawia będzie rywalem Polski.