Piłkarz Rakowa Częstochowa wróci do byłego klubu? Są w kontakcie
2025-05-06 11:36:09; Aktualizacja: 1 godzina temu
Po sezonie z Rakowem Częstochowa może pożegnać się Srđan Plavšić. Zainteresowanie usługami Serba przejawia Baník Ostrawa. Działacze czeskiego klubu utrzymują z nim stały kontakt - informuje portal inFotbal.cz.
Raków Częstochowa ma przed sobą jeszcze trzy ligowe spotkania i jeżeli w zespole Marka Papszuna nie dojdzie do nagłej katastrofy, to mistrzostwo Polski drugi raz w historii zawita pod Jasną Górę.
Ten fakt sprawia, że już za kilka miesięcy częstochowska drużyna będzie walczyła o upragnione miejsce w europejskich pucharach. Latem w kadrze zostaną więc przeprowadzone pewne roszady, a wraz z nimi dojdzie do rozstań.
Wśród piłkarzy, z którymi Raków może pożegnać się po tym sezonie, wymieniany jest Srđan Plavšić. Serbski zawodnik nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych, bowiem jeszcze w poprzednim roku nabawił się poważnej kontuzji. Po niej do gry wrócił dopiero w lutym i od tamtej pory zaliczył sześć występów. Ostatnio jednak nie gra praktycznie wcale, co może nam zwiastować letnią przeprowadzkę.Popularne
Plavšić o braku zainteresowania nie może mówić, bo pomimo przerwy spowodowanej kontuzją, jest pewien klub, który z chęcią przywitałby go w swoich szeregach.
Wedle informacji podanych przez portal inFotbal.cz, w stałym kontakcie z Serbem pozostaje Baník Ostrawa, a więc jego były zespół, dla którego w sezonie 2022/2023 rozegrał 27 meczów i okrasił je pięcioma golami oraz siedmioma asystami.
Wspomniane źródło uważa, że Raków raczej nie powinien domagać się wygórowanej ceny za sprzedaż swojego gracza. Warto wspomnieć, że latem 2023 roku sprowadzono go ze Slavii Praga za 400 tysięcy euro.
Problemem dla czeskiego klubu może być jednak pensja Plavšicia. W Ostrawie raczej nikt nie zagwarantuje mu takich pieniędzy jak w Częstochowie, ale potencjalne odejście Ewertona, a więc gwiazdy czeskiego zespołu, pomogłoby działaczom nieco rozluźnić budżet płacowy.