Piłkarz Rakowa Częstochowa wypadł z gry na kilka tygodni [OFICJALNIE]. Nie uda się na zgrupowanie reprezentacji

Erick Otieno znalazł się w podstawowym składzie Rakowa Częstochowa na ostatni mecz z Koroną Kielce w Ekstraklasie (2:0). W 53. minucie został jednak zmieniony przez Jeana Carlosa Silvę z powodu urazu. Od początku wydawało się, że chodzi o problem mięśniowy.

W piątek Raków przekazał, że lewy wahadłowy naderwał mięsień dwugłowy uda. Przerwa w grze wyniesie trzy-cztery tygodnie.
Zakładając bardziej optymistyczny scenariusz, piłkarza mogą ominąć trzy spotkania ligowe. Do 5 kwietnia częstochowian czekają potyczki z ŁKS-em Łódź, Ruchem Chorzów oraz Radomiakiem Radom.

Otieno dołączył do Rakowa w styczniu, kończąc przygodę w AIK Fotboll. W barwach nowej drużyny zdążył zanotować siedem występów, z czego sześć w Ekstraklasie.

Kontuzja odniesiona przez 27-latka oznacza, że nie weźmie on udziału z reprezentacją Kenii w turnieju towarzyskim w Malawi. Zawodnik dostał powołanie. Do tej pory rozegrał 38 meczów w drużynie narodowej.

Ze wspomnianym ŁKS-em podopieczni Dawida Szwargi zmierzą się w najbliższą niedzielę. Pierwszy gwizdek zaplanowano na 15:00.

Raków z dorobkiem 43 punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy.

Środowy mecz z urazem zakończył Erick Otieno. Badania wykazały naderwanie mięśnia dwugłowego uda. Przerwa Ericka potrwa około 3-4 tygodni.

Erick, wracaj szybko do zdrowia! 👊 pic.twitter.com/f9Qf7q7xrp

— Raków Częstochowa 🥇 (@Rakow1921) March 15, 2024