Piłkarz United: Miałem niesamowitą ofertę z Arsenalu

Zeszłego lata Holender kosztował Manchester United 14 milionów funtów. W swoim debiutanckim sezonie w Premier League zagrał w 25 meczach, notując dwie bramki i trzy asysty. Syn legendy Ajaksu i obecnego selekcjonera "Oranje", Danny'ego Blinda, rozwijał się w słynnej akademii klubu z Amsterdamu jeszcze przed decyzją o wyjeździe zagranicę.

- Miałem szansę, by przenieść się do Londynu w młodym wieku. Byłem w akademii Ajaksu i pewnego dnia wróciłem ze szkoły. Rodzice powiedzieli mi "Dzwonił dziś Arsenal. Chcą ciebie w swoim zespole". Myślałem, że sobie ze mnie żartują. Moim marzeniem była gra w pierwszej drużynie Ajaksu, jednak pojechaliśmy do Arsenalu - wspomina Blind.

25-letni dziś zawodnik odwiedził wówczas akademię "Kanonierów", która zrobiła na nim duże wrażenie, jednak zdecydował się zostać w Holandii na gorszych warunkach finansowych.

- Byliśmy tam przez jeden dzień, było fantastycznie. Załatwili mi wszystko związane z edukacją, żebym mógł zdać egzamin dojrzałości. Otrzymałem również niesamowitą ofertę kontraktową, szczególnie dla chłopca w moim wieku. W tym samym czasie swoją propozycję wystosował również Ajax, jednak jej warunki nie były nawet bliskie tym z Londynu. Tata decyzję pozostawił mnie, postanowiłem zostać w Amsterdamie.

Blind wyjaśnił, dlaczego odrzucił możliwość życia w Londynie jako 16-latek, przyznając, że chciał podążyć krokami swojego ojca w stolicy Holandii.

- Pozwoliłem wtedy, żeby mnóstwo pieniędzy przeszło mi koło nosa. Rozumiem, dlaczego pewni zawodnicy, których rodzina ma duże potrzeby materialne, mówi "tak" klubom wielkości Arsenalu. Ja się nie zgodziłem częściowo dlatego, że miałem to szczęście posiadania wszystkiego, co potrzebne, w moim domu. Innym powodem mojej decyzji było to, że w głębi chciałem pójść krokami mojego ojca, Danny'ego. Był kapitanem Ajaksu, wygrał z nimi wszystkie trofea na świecie.