Piłkarz Wisły Kraków z zastanawiającą wiadomością na pożegnanie z klubem. „Zdecydowałem się przedstawić swój punkt widzenia”
2024-05-31 19:50:15; Aktualizacja: 5 miesięcy temuŻegnający się z Wisłą Kraków Szymon Sobczak postanowił skomentować swoje odejście z pierwszoligowego klubu.
Kadrę pierwszego zespołu Wisły Kraków czekają duże zmiany. W poprzednich dniach klub z województwa małopolskiego potwierdził, że odchodzą z niego Vullnet Basha, Dejvi Bregu, David Juncà i Eneko Satrústegui. Piątek przyniósł kolejne komunikaty dotyczące rozstań z Billelem Omranim, Szymonem Sobczakiem, Miki Villarem oraz Michałem Żyro. Wiadomo również, że drużyny nie będzie dalej prowadził Albert Rudé.
Sobczak skomentował swoje odejście.
„Drodzy kibice.Popularne
Należy się Wam parę słów w momencie, którym się znaleźliśmy. Na spotkaniu posezonowym z prezesem klubu dotyczącym mojej przyszłości, które odbyło się kilka dni temu, zdecydowałem się przedstawić swój punkt widzenia obecnej sytuacji w zgodności z zasadami, którymi zawsze się kieruje. Niewygodny dla wielu, także dla mnie przyjmując ewentualne odmienne poglądy i konsekwencje zakładające brak naszego porozumienia, ale w mojej ocenie jedyny racjonalny dla Wisły Kraków, która kolejny sezon zagra w tej samej lidze.
Bez względu na to czy dzisiaj znaleźliśmy wspólny cel, czy też nie, był to dla mnie najważniejszy rok w dotychczasowej karierze. Dziękuję drużynie, wszystkim pracownikom klubu i Wam za wsparcie.
Misja niekompletna. Do zobaczenia” - napisał napastnik.
O co konkretnie chodziło mu w pierwszej części wiadomości? Tego nie wiadomo. Na Twitterze można znaleźć sporo komentarzy kibiców Wisły, którzy sugerują, że jak już zaczął temat, powinien napisać to wprost.
W zakończonym sezonie 31-latek strzelił siedem goli i zanotował pięć asyst w 30 meczach I ligi. Dorzucił do tego trzy bramki w Pucharze Polski, który padł łupem „Białej Gwiazdy”. Jego trafienie w końcówce dogrywki z Widzewem Łódź dało jej awans do półfinału rozgrywek.
Drodzy kibice.
— Szymon Sobczak (@sobczak_orginal) May 31, 2024
Należy się Wam parę słów w momencie, którym się znaleźliśmy. Na spotkaniu posezonowym z prezesem klubu dotyczącym mojej przyszłości, które odbyło się kilka dni temu, zdecydowałem się przedstawić swój punkt widzenia obecnej sytuacji w zgodności z zasadami, którymi… pic.twitter.com/Cgtwq5MbwT