Piłkarz wyjaśnia: Porozumienie z Bayernem to bzdura!
2017-07-29 17:47:48; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Spekulacje na temat transferu Leona Goretzki nabierają na sile. Środkowy pomocnik został o nie zapytany przez „Bild”.
Kontrakt piłkarza reprezentacji Niemiec z Schalke wygasa już w przyszłym roku. Nie powinno więc dziwić, że w mediach pojawiają się kolejne informacje na temat zainteresowanych nim drużyn. Po pierwszych tekstach na swój temat, 22-latek zapowiedział, że kibice nie powinni wierzyć w to, co przeczytają na jego temat w mediach i to on poinformuje ich pierwszy, jeśli zapadną jakieś wiążące decyzje.
- Oczywiście rozumiem, że ta sprawa może interesować naprawdę wiele osób. Myślę, że w przeszłości wyraziłem się jasno – jeśli zapadną jakieś decyzje, poinformuję o nich osobiście. Ponieważ nic takiego się nie wydarzyło, nie mogę wam powiedzieć nic nowego.
W ostatnich dniach w mediach przewijała się informacja, że Goretzka porozumiał się z Bayernem Monachium. Niemiecki zawodnik miałby dołączyć do drużyny Carlo Ancelottiego w przyszłym roku.
- Nie ma żadnego porozumienia. To kompletna bzdura!
- Rozmawiałem z dyrektorem sportowym, Christianem Heidelem, który poinformował mnie, że nie zostanę sprzedany w tym oknie transferowym. Dostałem wyraźną informację. W najbliższym roku gram dla Schalke – zapewnił środkowy pomocnik.
Zainteresowanie Goretzką wyrażają także zespoły spoza Niemiec. Na czele grupy zainteresowanych miałyby stać dwie włoskie potęgi, czyli Juventus i Inter Mediolan.
- Nie jest tak, że kategorycznie wykluczam transfer zagraniczny.
- Nie wyznaczam sobie ostatecznego terminu na podjęcie decyzji. To zależy od wielu czynników i nie jest łatwe. Wykorzystam cały czas, jaki mam. Nie chcę tego robić pod presją – dodał Goretzka.