Pini Zahavi poleci do Barcelony w sprawie Roberta Lewandowskiego. W tle bajeczny kontrakt

2022-04-11 18:53:42; Aktualizacja: 2 lata temu
Pini Zahavi poleci do Barcelony w sprawie Roberta Lewandowskiego. W tle bajeczny kontrakt Fot. Philippe Ruiz/Xinhua/PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Tomasz Włodarczyk | Florian Plettenberg

Agent Roberta Lewandowskiego Pini Zahavi 27 kwietnia uda się do Barcelony na negocjacje z „Blaugraną” w sprawie przenosin Polaka na Camp Nou - informuje Tomasz Włodarczyk. Okazuje się, że w LaLidze może on liczyć na bajeczną pensję - tak przynajmniej twierdzi Florian Plettenberg.

Choć Bayern Monachium przystąpi do meczu rewanżowego w ramach 1/4 finału Ligi Mistrzów dopiero w we wtorek, to już teraz Robert Lewandowski jest na ustach całej piłkarskiej Europy. Wszystko za sprawą jego potencjalnego letniego transferu.

Jak wiadomo, umowa 33-latka z mistrzem Niemiec wygasa 30 czerwca 2023 roku i do tej pory nie została przedłużona. Sam zawodnik jest poirytowany faktem, że do tej pory nie otrzymał formalnej propozycji kontynuowania współpracy. Z tego powodu jego agent Pini Zahavi rozpoczął poszukiwania rozwiązania sprawy.

Pod uwagę branych było kilka opcji w tym między innymi Paris Saint-Germain, Liverpool oraz Manchester United, ale w tym momencie najmocniej wygląda temat przenosin do FC Barcelony.

Stacja TVP Sport stwierdziła nawet, że kapitan reprezentacji Polski miał poinformować władze Bayernu o tym, że po sezonie żegna się z Allianz Arenę i chce transferu do stolicy Katalonii.

Wielu dziennikarzy twierdzi jednak, iż do czegoś takiego nie doszło, choć sprawa potencjalnych przenosin Polaka na Camp Nou jest jak najbardziej otwarta.

Kluczowe rozmowy dopiero przed nami, bo zdaniem Tomasza Włodarczyka dojdzie do nich 27 kwietnia. To właśnie wtedy agent Lewandowskiego, czyli Pini Zahavi, ma udać się do Katalonii na rozmowy z Barceloną. Dzień później z kolei spotka się z władzami Bayernu Monachium.

Na początku maja będziemy zatem mądrzejsi, choć fakty są takie, że mimo to w kuluarach przewijają się kwoty, na które 33-latek może liczyć w ramach ewentualnego kontraktu z „Blaugraną”.

Według tego, co przekazuje Florian Plettenberg, „Duma Katalonii” jest gotowa zaoferować kapitanowi reprezentacji Polski dwu- lub trzyletnią umowę. Na jej mocy Lewandowski miałby zarabiać pomiędzy 35 a 40 milionów euro brutto.

Czy napastnik na to przystanie? Tego nie wiadomo, choć determinacja, by sprowadzić Lewandowskiego, jest naprawdę duża. Zdaniem Gerarda Romero trener Xavi chce go u siebie, ale jednocześnie FC Barcelona nie zamierza płacić 60 milionów euro za sam transfer, a co najmniej tyle wymaga Bayern Monachium.

Najbliższe tygodnie przebiegną zatem pod znakiem potencjalnego transferu Polaka, który obecnie skupia się na sprawach bieżących.

Jak na razie wychodzi mu to całkiem nieźle, bo w tym sezonie wystąpił w 40 meczach, a jego dorobek to 46 goli i cztery asysty.