Piotr Zieliński nie musiał trafić do Włoch. „Było bardzo blisko przejścia do...”

Piotr Zieliński już jako 17-latek wyjechał do Włoch, gdzie występuje do dziś. Jak się jednak okazuje, losy polskiego pomocnika mogły się potoczyć zupełnie inaczej, bo na początku swojej kariery był bardzo bliski transferu do Bayeru 04 Leverkusen, co wyjawił w rozmowie z Kanałem Sportowym.

Piotr Zieliński już jako 17-latek przeniósł się z Zagłębia Lubin do Udinese Calcio i od ponad 14 lat związany jest z Italią. Reprezentując zespół z Udines, a także Empoli FC, SSC Napoli oraz Inter Mediolan wystąpił w sumie aż 371 razy na boiskach Serie A, a na swoim koncie zapisał 44 trafienia oraz 49 asyst. Z zespołem spod Wezuwiusza cieszył się ze zdobycia mistrzostwa Włoch, a także krajowego pucharu.

97-krotny reprezentant Polski posiada także włoskie obywatelstwo i nie ukrywa, że bardzo dobrze czuje się w Italii i to też miało wpływ na jego transferowe decyzje. Jak się jednak okazuje, losy pomocnika mogły się potoczyć zupełnie inaczej...

W rozmowie z Kanałem Sportowym Zieliński zdradził, że niewiele brakowało, by na początku swojej piłkarskiej kariery przeniósł się nie do Udinese Calcio a Bayeru 04 Leverkusen.

Popularne

Previous

To usłyszeli piłkarze Legii Warszawa od kibiców po porażce z Lechem Poznań

„Pozdrowienia” dla Artura Jędrzejczyka od kibiców Lecha Poznań. Tak zareagował gracz Legii Warszawa

Carlo Ancelotti stwierdził to bez wahania. „To był największy błąd w mojej karierze”

Czterech piłkarzy na wylocie z Legii Warszawa

Śląsk Wrocław zdecydował w sprawie Jacka Magiery?! Wkrótce oficjalny komunikat

OFICJALNIE: Legia Warszawa z nowym zawodnikiem na Dinamo Mińsk. Reakcja na kontuzję

Real Madryt zdecydował w sprawie Sergio Ramosa

Osiem milionów euro za gwiazdę Jagiellonii Białystok? „Chodzi mi to po głowie”

Next

- Było bardzo blisko przejścia do Leverkusen. Byłem na dwutygodniowych testach, wypadły bardzo dobrze. Na turnieju byłem, według mnie, najlepszym zawodnikiem, choć statuetki nie dostałem. Wygraliśmy ten turniej. Później dostaliśmy zaproszenie na kolejne dwa tygodnie. Ze strony klubu, a był tam też Rudi Völler, wszyscy mnie chcieli. Ale byłem młodym chłopakiem, któryś z rodziców musiałby ze mną wyjechać. Nie zdecydowaliśmy się na taki krok - zdradził 97-krotny reprezentant Polski.

Cała rozmowa z Piotrem Zielińskim dostępna jest tutaj.