Po obrońcach czas na skrzydłowych. Jeden o krok od Bayernu, transfer drugiego wciąż możliwy
2019-04-09 17:02:56; Aktualizacja: 5 lat temuPo pozyskaniu Benjamina Pavarda i Lucasa Hernándeza Bayern musi skupić się na wzmocnieniu skrzydeł.
Dwaj francuscy obrońcy dołączą dozespołu mistrza Niemiec latem. Bayern zapłaci za nich w sumie ponad100 milionów euro. Kwota robi wrażenie, ale to dopiero początektransferowej ofensywy niemieckiego klubu. Po zakończeniu sezonu2018/2019 pożegnają się z nim Arjen Robben i najprawdopodobniejFranck Ribéry (jeszcze tego nie potwierdził), dlatego monachijczycymuszą wzmocnić skrzydła.
W ostatnim czasie z przenosinamido Bayernu łączono wielu atakujących. Tylko w ostatnich godzinachpojawiły się nowe informacje w sprawie dwóch zawodników mogącychzasilić szeregi mistrza Niemiec. Chodzi o Nicolasa Pépé z Lille oraz Calluma Hudsona-Odoia z Chelsea.
Footmercato.net podaje, żePépé jeszcze nigdy nie był tak blisko Bayernu jak teraz. BeINSports informowało już, że niemiecki klub jest skłonny zapłacićza 23-latka 80 milionów euro. Już po tym doszło do kolejnychrozmów między Niemcami a Lille i osiągnięcie ostatecznegoporozumienia jest bardzo blisko. Bilans reprezentanta WybrzeżaKości Słoniowej z tego sezonu to 34 występy, 19 bramek i 12 asyst.
Zdaniem „Sport Bilda”, choć Chelsea nie zamierza żegnaćsię z Hudsonem-Odoiem, jego przenosiny do Monachium również całyczas są realne. Działacze „The Blues” nie chcą słyszeć otransferze 18-latka, ale Bayern nie powiedział jeszcze ostatniegosłowa. Anglik od dawna nie jest zadowolony ze swojej pozycji wlondyńskim klubie. W tym sezonie rozegrał 26 spotkań (sześć golii siedem ostatnich podań). Monachijczycy już zimą przedstawili zaniego kilka ofert. Najwyższa opiewała na 46 milionów euro. Na tym się nie skończy.
Wartopodkreślić, że Pépé najczęściej występuje na prawym skrzydle,ale może być też wystawiany na środku ataku. Hudson-Odoi gra naobu skrzydłach.