Podchmielony Jack Grealish w doskonałym nastroju po zdobyciu mistrzostwa Anglii: To dwa sekrety zwycięstwa nad Aston Villą

Jack Grealish pojawił się na filmiku udostępnionym przez Bernardo Silvę na Instagramie podczas mistrzowskiej fety w wykonaniu Manchesteru City. Będący wyraźnie pod wpływem alkoholu Anglik postanowił odkryć tajemnicę zwycięstwa nad Aston Villą, które zapewniło tytuł jego drużynie.

„Obywatele” w starciu z „The Villans” po 69 minutach przegrywali już 0:2. W samym czasie Liverpool remisował z Wolverhampton Wanderers, ale był na dobrej drodze do zwycięstwa (co też zrobił).

Chwilę wcześniej Pep Guardiola wpuścił na boisko İlkaya Gündoğana, który zmienił Bernardo Silvę, i jak się okazało później, była to słuszna decyzja.

Niemiec strzelił gola na 3:2, poprawiając rezultat ustalony przez Rodriego. Była 81. minuta.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Triumf pozwolił Manchesterowi City cieszyć się z obrony tytułu mistrzowskiego.

W trakcie świętowania zawodnicy uwieczniali chwile za pomocą zdjęć oraz nagrań wideo. Na jednym z filmików znaleźli się Kevin De Bruyne, Jack Greaslish oraz Bernardo Silva, autor nagrania.

Portugalczyk w pewnej chwili zapytał wyraźnie już podchmielonego Grealisha o tajemnicę sukcesu.

– Były dwa sekrety [zwycięstwa nad Aston Villą - red.]. Pierwszy, Riyad [Mahrez - red.] - zdejmij go z boiska tak szybko jak to możliwe. Grał jak Almirón [zawodnik Newcastle United - red.]. Po drugie [wskazał na Bernardo Silvę - red.], jest tak dobry w tym sezonie, ale zabierzcie go z boiska – stwierdził Anglik, który w ogóle nie zagrał przeciwko byłemu klubowi, do czego też nawiązał Silva.

– Po trzecie… trzymaj Jacka Grealisha na pieprzonej ławce – dodał Portugalczyk.

Gdy podczas fety wyczytano nazwisko Anglika sprowadzonego ubiegłego lata za 117,5 miliona euro, pojawił się on wielce rozbawiony, poruszał się w tym muzyki, miał okulary przeciwsłoneczne i trzymał w dłoni drinka.

W trakcie sezonu 26-latek został ukarany przez Guardiolę, gdy na jednym z treningów zjawił się nie w pełni sił po wcześniejszym wyjściu na imprezę.

Grealish kampanię zakończył z dorobkiem sześciu goli i czterech asyst w 39 spotkaniach.