Pogoń Szczecin zdecydowała w sprawie letnich transferów. Jasny plan działania

Pogoń Szczecin ze względu na problemy finansowe nie może za bardzo poszaleć w trakcie letniego okna transferowego. Jak wynika z informacji Daniela Trzepacza, klub z Pomorza nie przeprowadzi już raczej żadnych transferów, nawet tych wychodzących. Wyjątek może pojawić się tylko wtedy, gdy do gabinetu wpłynie jakaś atrakcyjna oferta.

Pogoń Szczecin podczas trwającego okna transferowego w swoje szeregi ściągnęła zaledwie jednego nowego zawodnika. Mowa tu o bramkarzu Krzysztofie Kamińskim, pozyskanym z pierwszoligowej Wisły Płock. Co prawda do klubu z Pomorza dołączył także Kuba Bochniarz z Zagłębia Lubin, który gra na pozycji golkipera, ale on początkowo wzmocnił drużynę juniorów.

Po wcześniejszym wypożyczeniu już na stałe pozyskano także Valentina Cojocaru z OH Leuven, lecz on również tak jak i powyższa dwójka zajmuje się bronieniem między słupkami. Podsumowując trwające okienko, Pogoń nie sfinalizowała w jego trakcie żadnego transferu przychodzącego, który pomógłby jej w ulepszeniu formacji ofensywnej, czy też defensywnej, pomijając oczywiście pozycję bramkarza.

Czy w takiej sytuacji możemy spodziewać się jeszcze nowych ruchów ze strony tegorocznego finalisty Pucharu Polski? Z informacji podanych na portalu X przez dobrze obeznanego w klubowych realiach Daniela Trzepacza wynika, że niekoniecznie, ponieważ na ten moment kadra zespołu jest już zamknięta, choć w przypadku atrakcyjnej oferty kupna, któryś z piłkarzy może jeszcze opuścić Szczecin.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

„NA DZIS: nikt nowy do zespołu nie dołączy, ani nikt go nie opuści. To jednak końcówka okienka i może przyjść oferta, której klub nie będzie mógł odrzucić i wtedy może ruszyć jakieś domino. Na dziś jednak nie ma takich tematów” - napisał.

NA DZIS: nikt nowy do zespołu nie dołączy, ani nikt go nie opuści.

To jednak końcówka okienka i może przyjść oferta, której klub nie będzie mógł odrzucić i wtedy może ruszyć jakieś domino. Na dziś jednak nie ma takich tematów.

— Daniel Trzepacz (@d_trzepacz) September 2, 2024

Ostatnio w mediach pojawiły się natomiast informacje, które sugerowały, że na celowniku Pogoni znajduje się Damian Michalski z Greuther Fürth. 26-letni środkowy obrońca był nawet obecny na ostatnim meczu ze Śląskiem Wrocław, co tylko podgrzało nadzieje kibiców na potencjalny transfer. Jednak w tym przypadku również nie dojdzie raczej do żadnych konkretów.

„Co do tematu Michalskiego to z tego co usłyszałem kurtuazyjna wizyta u Krzyśka Kamińskiego i stąd wizyta na meczu” - oznajmił.

Co do tematu Michalskiego to z tego co usłyszałem kurtuazyjna wizyta u Krzyśka Kamińskiego i stąd wizyta na meczu.

— Daniel Trzepacz (@d_trzepacz) September 2, 2024

Media w ostatnich dniach informowały także o złożonej propozycji transferu, którą działacze Jagiellonii Białystok mieli przedsawić Kamilowi Grosickiemu. Jak wynika z doniesień Trzepacza, kapitan Pogoni nie otrzymał od mistrzów Polski żadnej poważnej oferty, tak jak i również klub, którego barwy obecnie ubiera.

„W przypadku Kamila Grosickiego nie było też żadnego poważnego zapytania ze strony Jagi. Pogoń nikt o taką możliwość nie pytał, ani nie sondował” - przyznał.

W przypadku Kamila Grosickiego nie było też żadnego poważnego zapytania ze strony Jagi. Pogoń nikt o taką możliwość nie pytał, ani nie sondował.

— Daniel Trzepacz (@d_trzepacz) September 2, 2024