„Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom
2024-05-05 21:48:13; Aktualizacja: 6 miesięcy temuLegia Warszawa nie popisała się w meczu z Radomiakiem Radom, przegrywając 0:3. Mimo niekorzystnego wyniku Paweł Wszołek dostrzegł kilka pozytywów, o których przekonywał na antenie Canal+ Sport.
Legia Warszawa stanęła przed ogromną szansą, by znaleźć się po długiej nieobecności na podium ligowej tabeli. Trzeci Lech Poznań przegrał w starciu z Ruchem Chorzów, co mogło doprowadzić do przetasowań na szczycie.
Ostatecznie poznaniacy pozostaną na „pudle”.
Podopieczni Gonçalo Feio w niedzielnym spotkaniu w ramach 31. kolejki Ekstraklasy przegrali na własnym obiekcie z Radomiakiem Radom. Od 6. minuty grali w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartkę ujrzał Bartosz Kapustka.Popularne
Nie tłumaczy to w żadnym stopniu tego, co wydarzyło się po zmianie stron.
Legia straciła trzy gole i szanse, by wykorzystać potknięcie Lecha Poznań.
Paweł Wszołek, który zanotował komplet minut w feralnym spotkaniu z Radomiakiem, nie ocenił postawy swojego zespołu negatywnie.
- Cokolwiek powiem, to każdy będzie się śmiał. Uważam, że jako drużyna pokazaliśmy charakter. Nie zawsze się wygrywa, grając jednego mniej. Mimo że graliśmy jednego mniej, to kontrolowaliśmy ten mecz. Brakowało trochę szczęścia, aby strzelić na 1:0. Później dostajemy bramkę, grając jednego mniej, to trochę się odkrywasz i tak to wyglądało. Ale uważam, że walczyliśmy do końca - stwierdził 32-latek.
- Czy będziemy za to przepraszać kibiców? Daliśmy z siebie wszystko. Uważam, że ten sezon jest szalony, ale każdy zostawia serce na boisku. Są gorsze momenty czasami w życiu i na pewno nikt celowo nie chce przegrywać meczów - dodał po chwili.
🗣️ Paweł Wszołek: "Uważam, że jako drużyna pokazaliśmy charakter. Mimo że graliśmy jednego mniej, to kontrolowaliśmy ten mecz"
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 5, 2024
📺 Liga+Extra trwa w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/DYVywsvso4 pic.twitter.com/pZPFcgMHji
Przed Legią Warszawa trzy ostatnie mecze w lidze - z Lechem Poznań, z Wartą Poznań i Zagłębiem Lubin.
***
Gonçalo Feio: Zdobycie mistrzostwa jest już dla nas niemożliwe