Polak początkowo nie czuł się dobrze w tym klubie, a teraz zachwyca

2025-11-28 14:01:51; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Polak początkowo nie czuł się dobrze w tym klubie, a teraz zachwyca Fot. IMAGO / ZUMA Press Wire
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Kanał Sportowy

Karabach FK zaskakująco dobrze spisuje się w Lidze Mistrzów, a znaczna w tym zasługa Mateusza Kochalskiego. Polski bramkarz na temat swojej sytuacji w azerskim klubie zabrał głos na antenie Kanału Sportowego.

Po fantastycznym sezonie 2023/2024 Mateusz Kochalski przyciągał uwagę wielu zespołów, a ostatecznie postawił na oryginalny kierunek - za niecały milion euro bramkarz przeniósł się ze Stali Mielec do Karabachu FK.

Czas pokazuje, że chyba był to dobry ruch - w poprzednim sezonie świętował zdobycie krajowego mistrzostwa, w tej kampanii gra w fazie ligowej Champions League, a za swoje występy zbiera mnóstwo pochwał.

Początki w nowych barwach nie należały jednak do łatwych, o czym 25-latek mówił na antenie Kanału Sportowego.

- Nie czułem się tutaj najlepiej w Azerbejdżanie, jeśli mam być szczery. Chciałem wrócić do Europy, ale zostałem i na dobre mi wyszło - opowiada bramkarz.

Pomimo tego, plany Kochalskiego na przyszłość pozostają niezmienne - liczy on, iż Karabach będzie dla niego trampoliną do lepszego klubu.

- Co będzie teraz? Cały czas chciałbym się rozwijać i pójść jeszcze wyżej. Chciałbym walczyć o te marzenia – dodał 25-latek.

Kochalski w barwach azerskiego zespołu rozegrał 43 spotkania (w Karabachu bramkarze są rotowani, ale to Polak ma status tego podstawowego) i zachował w nich 18 czystych kont. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do połowy 2027 roku i zawarto w nim opcję przedłużenia współpracy o 12 miesięcy.

Karabch z dorobkiem 26 punktów po 11 spotkaniach przewodzi tabeli azerskiej ekstraklasy. Z kolei w Champions League jego dorobek to siedem „oczek” po pięciu kolejkach.