Polki pięknie pożegnały się z Mistrzostwami Europy. Historyczne zwycięstwo [WIDEO]

2025-07-12 22:52:29; Aktualizacja: 1 dzień temu
Polki pięknie pożegnały się z Mistrzostwami Europy. Historyczne zwycięstwo [WIDEO] Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Reprezentacja Polski kobiet po raz pierwszy w historii odniosła zwycięstwo na turnieju rangi Mistrzostw Europy. W szwajcarskiej Lucernie pokonały Dunki 3:2.

Podopieczne Niny Patalon od początku były skazywane na porażkę podczas debiutanckiego występu na głównej arenie Starego Kontynentu. Do grupy trafiły z faworyzowanymi do końcowego triumfu Niemkami i Szwedkami. W żadnym z tych spotkań nie udało się wyciągnąć przynajmniej punktu.

Dodatkowo „Biało-Czerwone” przed ostatnią kolejką ani razu nie trafiły do siatki rywalek. W ostatniej kolejce fazy grupowej przyszło więc im stoczyć pojedynek o honor z Dunkami – także bez żadnego dorobku punktowego.

Choć ponownie nasz zespół uchodził za underdoga, dokonała się spora niespodzianka. Skandynawki zostały pokonane 3:2.

W pierwszej połowie Polki wywierały większą presję na przeciwniczkach. Zmusiły je do popełnienia błędów przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Przełamanie nastąpiło za sprawą skutecznemu wykończeniu akcji Natalii Padilli-Bidas. To 22-latka okazała się pierwszą strzelczynią na EURO.

Już w 20. minucie ogromnym zaangażowaniem popisała się Ewa Pajor. Kapitanka drużyny narodowej, napastniczka FC Barcelony, odebrała futbolówkę spod nóg rywalki, rozegrała na prawą stronę do Padilli-Bidas, która dostarczyła ją na głowę Pajor i precyzyjnym uderzeniem umieściła w siatce.

Dunki na drugą odsłonę wyszły bardziej zdeterminowane. Kontaktowe trafienie zanotowały przed upływem godziny. Niestety, przy strzale z dystansu Janni Thomsen nie popisała się bramkarka Kinga Szemik.

Wydawało się, że w 70. minucie przeciwniczki doprowadziły do remisu. Po analizie VAR okazało się jednak, że w momencie konstruowania akcji Nadia Nadim znajdowała się na pozycji spalonej.

Na szczęście Polkom starczyło sił na zdobycie trzeciej bramki. Tym razem na listę strzelczyń wpisała się Martyna Wiankowska, wykorzystując kiks Padilli-Bidas.

Na niewiele przed startem doliczonego czasu gry Dunki ponownie zniwelowały stratę do jednego gola za sprawą Signe Bruun. Polki rozpaczliwie się broniły, ale ostatecznie dowiozły wygraną do końca, kończąc rywalizację na trzecim miejscu z trzema punktami na koncie.