Polski napastnik z pierwszym trafieniem od... 258 dni
2024-03-30 21:17:54; Aktualizacja: 9 miesięcy temuKacper Przybyłko zdobył debiutancką bramkę dla FC Lugano. Tym samym przerwał serię bez gola trwającą od... lipca.
Kacper Przybyłko do FC Lugano trafił w lutym tego roku z Chicago Fire. W swoim nowym klubie nie dostawał zbyt wielu szans. Rozegrał 55 minut w rezerwach, pięć minut w Pucharze Szwajcarii, a w lidze nie grał w ogóle. Kiedy już jednak trener zdecydował się wpuścić Polaka na boisku, ten mu się odpłacił i zdobył bramkę.
Przybyłko pojawił się na placu gry w 81. minucie wyjazdowego meczu z FC Stade-Lausanne-Ouchy przy wyniku 2:0 dla jego ekipy. Szybko, bo w 86. minucie strzelił bramkę, a Lugano ostatecznie wygrało 3:1, zmniejszając przewagę do dwóch pierwszych w tabeli drużyn do pięciu punktów. Zarówno Servette, jak i Young Boys Berno przegrali swoje mecze.
Ostatniego gola 31-latek zdobył 16 lipca w barwach Chicago Fire. Jego zespół wygrał wówczas 1:0 z Toronto FC w ramach 26. kolejki MLS. Sezon jednak zakończył się nie po myśli tego zespołu, gdyż w Konferencji Wschodniej gorsze okazało się tylko wspomniane Toronto oraz Inter Miami.Popularne
Wcześniej Przybyłko występował w Philadeplhii Union, w barach której strzelił 40 goli w 96 meczach. Był nawet czas, w którym odbywała się dyskusja na temat możliwego powołania dla napastnika. Nie doszło ono jednak do skutku.
Polak urodzony w Niemczech w trakcie swojej kariery grał także dla FC Kaiserslautern, FC Köln czy Arminii Bielefeld.