POTWIERDZONE: Zapadła decyzja w sprawie Jude'a Bellinghama

Jude Bellingham zostanie przynajmniej na najbliższy sezon w Borussii Dortmund, potwierdził dyrektor sportowy Sebastian Kehl.

Mimo ledwie 19 lat na karku Anglik podbija niemieckie boiska i nie powinno dziwić, że znalazł się na liście życzeń najlepszych i najbogatszych klubów w Europie. W swoich szeregach chętnie ujrzałyby go między innymi Chelsea oraz Manchester United, a tego lata najbardziej starać miały się o niego Liverpool i Real Madryt. Okno transferowe jeszcze się nie zakończyło, ale wygląda na to, że na ten moment nie ma co liczyć na przeprowadzkę pomocnika.

Jak potwierdził w wywiadzie dla Sky Sport Deutschland dyrektor sportowy Borussi Dortmund, gracz nigdzie się nie wybiera.

- On zostanie z nami, dziś mogę to powiedzieć już z całą pewnością - zapewnił Sebastian Kehl.

Popularne

Previous

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Lukas Podolski spotkał się z mistrzem świata [FOTO]. „Bierz go do Zabrza”

Next

Zdaniem działacza wokół transferu powstało więcej medialnego szumu niż w rzeczywistości i strony w ogóle nie myślą o rozstaniu. Co więcej, priorytetem BVB jest przekonanie gracza do pozostania na Signal Iduna Park jeszcze dłużej.

- Mam nadzieję, że Jude Bellingham zostanie w Borussii Dortmund nawet po 2023 roku. Wyraźnie widać, że jest mu u nas bardzo komfortowo.

Anglik dołączył do dortmundczyków w 2020 roku. Wcześniej bronił barw Birmingham City, w którym bardzo szybko zaczął odgrywać istotną rolę. Świetne występy w angielskiej Championship wystarczyły, by nakłonić „die Borussen” do zainwestowania w niego 25 milionów euro. Aktualna umowa zawodnika obowiązuje do połowy 2025 roku, zatem klub może spokojnie liczyć na duży zarobek, jeśli zdecydowałby się ostatecznie na sprzedaż.