„Poziom idiotyzmu wywala w tym temacie w kosmos”. Jarosław Królewski zwrócił na to uwagę

2025-03-13 15:24:55; Aktualizacja: 3 godziny temu
„Poziom idiotyzmu wywala w tym temacie w kosmos”. Jarosław Królewski zwrócił na to uwagę Fot. Jakub Gruca | 400mm.pl
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Jarosław Królewski [X]

Kibice Wisły Kraków cały czas nie są wpuszczani przez większość pierwszoligowych rywali na ich stadiony. Sprawę raz jeszcze skomentował jej prezes Jarosław Królewski.

Sprawa niewpuszczania sympatyków Wisły Kraków przez ligowych rywali ciągnie się od dłuższego czasu, a jej przyczyny należy szukać w mających miejsce w 2023 roku wydarzeniach w Radłowie. Od tamtej pory istnieje nieformalny kibicowski pakt przeciwko „Białej Gwieździe”, czego efektem jest to wyżej.

Niedawno wyłamała się z tego Polonia Warszawa. Fani Wisły pojawili się również na Stadionie Śląskim przy okazji potyczki z zaprzyjaźnionym Ruchem Chorzów. W sumie z trybun oglądało ją ponad 53 tysiące osób.

Już po tym kibice krakowskiej ekipy nie weszli na stadion Arki Gdynia i podobnie będzie w najbliższej kolejce I ligi, kiedy to podejmie ją Miedź Legnica.

Przed tym spotkaniem wpis w serwisie społecznościowym X zamieścił Jarosław Królewski.

„Kibice Schrodingera i eksperyment myślowy: Nie wpuścimy kibiców Wisły Kraków na stadion na specjalnie do tego przygotowane sektory ze względu na bezpieczeństwo. Trzymajmy, więc ich i ochraniajmy w liczbie kilkuset pod stadionem i wmawiajmy sobie, że ich nie ma w mieście. Normalnie poziom idiotyzmu wywala w tym temacie w kosmos. Co ciekawsze oni są czasami głośniejsi w dopingu poza stadionem niż niektórzy kibice na stadionie co ewidentnie słychać w TV” - przekazał prezes Wisły, dorzucając do tego zdjęcie zrobione w Gdyni.

Prowadzony przez Mariusza Jopa zespół w tym momencie zajmuje piąte miejsce w tabeli. Jego piątkowy mecz rozpocznie się o 18:00.