Pracownik Rakowa Częstochowa przeprosił za kontrowersyjny wpis. „Usprawiedliwienia brak”

Wpis na koncie Rakowa Częstochowa, który wspierał Ericka Otieno po jego bandyckim faulu na Rafale Kurzawie, wywołał duże oburzenie. Jego autor, Szymon Sobol, przeprosił za niego i przyznał, że był on nieodpowiedni.

W sobotę Pogoń Szczecin wygrała z Rakowem Częstochowa 1:0, a przyczynić się do tego mógł fakt, że „Medaliki” od 16. minuty grały w osłabieniu - wtedy z boiska wyleciał Erick Otieno za brutalny faul na Rafale Kurzawie. Kenijczyk obiema nogami zaatakował 7-krotnego reprezentanta Polski, co mogło się skończyć poważną kontuzją. Na szczęście pomocnikowi „Portowców” ostatecznie nic się nie stało.

Oficjalne konto Rakowa Częstochowa na portalu X na tę sytuację zareagowało w oburzający sposób. „Trzymaj się, Erick! 👊” - wsparto autora bandyckiego faulu, co wywołało w komentarzach ogromne oburzenie.

Do błędu przyznał się autor kontrowersyjnego wpisu, Szymon Sobol.

Popularne

Previous

Michał Skóraś zdecydował. Tam chce grać w przyszłym sezonie

Jagiellonia Białystok już finalizuje transfer! Łukasz Masłowski poleci po następcę gwiazdora

Mateusz Borek: To przyszły selekcjoner reprezentacji Polski

Karol Linetty z hitowym powrotem do Ekstraklasy?! „Nie można tego wykluczyć”

Lech Poznań myśli o hitowym transferze. Niels Frederiksen jest nim zachwycony

Maciej Skorża marzeniem polskiego klubu. Nie chodzi o Lecha Poznań

Ángel Rodado potwierdził. Te dwa kluby złożyły za niego konkretne oferty latem

Lukas Podolski z wiadomością po odejściu Jana Urbana z Górnika Zabrze

Next

„Sporo hejtu wylało się pod tym postem. W pełni zrozumiałe i zasłużone. Nie lubię chować głowy w piach, więc jako autor tego wpisu mogę jedynie przeprosić. Czasem po wrzuceniu tysiąca postów, zdarzy się i taki. Niestety. Usprawiedliwienia brak, ale łatwo jest oceniać sytuację sprzed telewizora i po kilkunastu powtórkach. Trudniej z wysokości z trybun bez żadnej. Jako kibic zawsze staję w obronie drużyny i wspieram zawodników. Tutaj miało być podobnie. Nie wyszło. Spokojnych Świąt dla wszystkich” – napisał pracownik Rakowa Częstochowa.

Usprawiedliwienia brak, ale łatwo jest oceniać sytuację sprzed telewizora i po kilkunastu powtórkach. Trudniej z wysokości z trybun bez żadnej. Jako kibic zawsze staję w obronie drużyny i wspieram zawodników. Tutaj miało być podobnie. Nie wyszło. Spokojnych Świąt dla wszystkich.

— Szymon Sobol (@SzSobol) April 19, 2025