Premier League: Przełom w sprawie śmierci byłego gracza Aston Villi. Policjant oskarżony o zabójstwo Daliana Atkinsona

Zaniepokojeni sąsiedzi wezwali policję do agresywnie zachowującego się piłkarza w dniu 15 sierpnia 2016 roku. Służby przyjechały pod wskazany adres w miejscowości Telford i w trakcie interwencji użyły paralizatora, który spowodował zatrzymanie akcji serca u 48-latka. Po porażonego mężczyznę przyjechała karetka, lecz lekarze pomimo udzielenia mu pomocy nie zdołali go uratować.

Bliscy Atkinsona uznali, że interwencja policjantów nie była współmierna do zastałych okoliczności i złożyli zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, a ta zgodnie z informacjami przekazanymi przez „Sky Sports” przyznała im rację i oskarżyła jednego policjanta o zabójstwo, a drugiego o napaść na Anglika.

- Ta decyzja została podjęta po starannym przejrzeniu wszystkich dowodów. Wszczęto postępowanie karne przeciwko dwóm policjantom, którzy mają prawo do rzetelnego procesu - przekazała prokuratura, do której ma żal rodzina zawodnika o tak długi okres badania całego zajścia, ale teraz liczy na to, że sprawiedliwości stanie się zadość.

Atkinson reprezentował w trakcie swojej kariery barwy takich klubów jak Sheffield Wednsday, Real Sociedad, Aston Villa, Manchester City, Fenerbahçe czy Al-Ittihad. Najbardziej kojarzony jest z grą w barwach "The Villans", gdzie wystąpił w 85 spotkań ligowych i strzelił w nich 23 bramki. Jedna z nich to pamiętny gol zdobyty w meczu z Wimbledonem w 1992 roku. Napastnik popisał się wówczas indywidualną akcją, przebiegł ponad połowę boiska, mijając przy okazji kilku rywali, po czym przelobował bramkarza (wideo od 0:21).