Premier League wyraziła zgodę na umowy sponsorskie Newcastle United z saudyjskimi firmami

Podobna praktyka pozwoliła przed trzynastoma laty na szybkie dofinansowanie Manchesteru City. Kiedy „Sroki” zostały kupione przez księcia Mohammeda bin Salmana, na klub został nałożony tymczasowy zakaz podpisywania umów z podmiotami z Arabii Saudyjskimi, blisko powiązanymi z jego funduszem. We wtorek zakaz został zdjęty.

Większość zespołów angielskiej ekstraklasy była bardzo zaniepokojona faktem pojawienia się nowego, bardzo bogatego inwestora, który przejął Newcastle. W związku ze sprawą, ze stanowiska prezesa Premier League wraz z końcem stycznia odejdzie Gary Hoffmann.

Od wtorku dozwolone jest już zawieranie umów z podmiotami powiązanymi, ale tylko jeżeli liga, a mówiąc ściślej wynajęty przez nią w tym celu niezależny, zewnętrzny rzeczoznawca, uzna ich wartość rynkową za uczciwą (fair market value).

Ma to zapewnić ścisłą kontrolę transakcji, w której pomoże też utworzona przez Premier League baza danych, katalogująca wszystkie poprzednie umowy sponsorskie zawierane przez uczestników rozgrywek. 

Z pomysłu całkowitego zakazu niepokojących inne kluby praktyk szybko zrezygnowano. Umowy z podmiotami powiązanymi pozwalają na zwiększenie budżetu bez naruszania zasad Finansowego Fair Play.

Oznacza to, że znajdujące się obecnie w strefie spadkowej Newcastle będzie mogło być bardziej aktywne na rynku transferowym.