Prezes ŁKS-u nie wytrzymał. Wymowny wpis w sprawie sędziego Daniela Stefańskiego

2023-09-23 10:05:46; Aktualizacja: 1 rok temu
Prezes ŁKS-u nie wytrzymał. Wymowny wpis w sprawie sędziego Daniela Stefańskiego Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Tomasz Salski [Twitter]

ŁKS Łódź podejmował w dziewiątej kolejce Ekstraklasy Jagiellonię Białystok. Po meczu sporo mówi się o decyzjach sędziego Daniela Stefańskiego.

Emocji w piątkowym starciu z pewnością nie brakowało. Widzieliśmy czerwoną kartkę, dwa rzuty karne i wyrównujący gol tuż po regulaminowym czasie. Niestety, sporo mówi się również o postawie arbitra.

Daniel Stefański nie dał tego dnia o sobie zapomnieć. Na przestrzeni całego spotkania pokazał aż siedem żółtych „kartoników”, a w dodatku trzykrotnie gwizdał „jedenastkę” - raz zmienił decyzję po interwencji VAR-u.

Kibice zarówno ŁKS-u, jak i Jagiellonii są zdania, że arbiter popełnił kilka istotnych błędów, które miały wpływ na końcowy rezultat rywalizacji.

„Czerwone dla Nalepy i Josue to chyba było tylko preludium do Daniel Stefański show. To, co dzieje się w Łodzi dzisiaj, jest nieprawdopodobne. Najpierw wyrzucony Hoti, potem Moskal. Kartka dla Hotiego słuszna, ale nie wiem, czy dla trenera również”, „Daniel Stefański daje dziś świetny stand-up. Przykro ogląda się mecze, w których sędziowie chcą być bohaterami pierwszoplanowymi”, „Daniel Stefański. I wszystko jasne” - grzmią w mediach społecznościowych kibice.

Pracę Stefańskiego skomentował krótko, acz wymownie prezes łódzkiego klubu, Tomasz Salski.

Mimo wszystko podopiecznym Kazimierza Moskala udało się przerwać passę trzech porażek z rzędu, choć marne to pocieszenie. Po dziewiątej serii gier mogą wylądować na ostatnim miejscu w tabeli.