Prezes Śląska Wrocław z wiadomością po remisie z Puszczą Niepołomice. „Człowiek wypruwa sobie żyły...”
2024-03-17 15:50:53; Aktualizacja: 8 miesięcy temuPrezes Śląska Wrocław Patryk Załęczny postanowił odnieść się do wyników notowanych ostatnio przez zespół z województwa dolnośląskiego.
Na sześć dotychczasowych tegorocznych meczów w Ekstraklasie Śląsk Wrocław wygrał tylko jeden. Oprócz tego zaliczył dwa remisy i trzy porażki. W sobotę podopieczni Jacka Magiery podzielili się punktami z Puszczą Niepołomice. Kibice śledzący tę potyczkę nie zobaczyli ani jednego gola.
Mimo słabych wyników Śląsk dalej zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli. Na koncie ma 46 punktów i traci tylko dwa do Jagiellonii Białystok. Nie zmienia to faktu, że jest częściej krytykowany niż wcześniej.
Na Twitterze odniósł się do tego Patryk Załęczny. Popularne
„Wiem, że emocje buzują u każdego z nas, ale muszę napisać jedno. Bardzo mi przykro, że człowiek wypruwa sobie żyły, odbudowuje klub, stawia podwaliny pod długofalowy projekt, które powinny być postawione już kilka lat temu, Śląsk bije się o europejskiej puchary, a jeszcze kilka miesięcy temu widniała wizja spadku, a będąc na drugim miejscu w tabeli na drużynę i klub wylewa się tyle hejtu i jadu, jakbyśmy co najmniej właśnie spadli do I ligi.
Przykre - tak po ludzku. Ja będę stał za chłopakami murem, chociaż oczywiście, mogliśmy zrobić więcej na boisku. Też nie jestem szczęśliwy po tym wyniku, wiem, że mogliśmy dać z siebie i powinniśmy jeszcze więcej, ale bardziej chodzi mi o podejście do zespołu, który wbrew najśmielszym oczekiwaniom na 9 kolejek do końca ma realne szanse na reprezentowanie Wrocławia w Europie” - napisał prezes Śląska.
Po przerwie na mecze reprezentacji wrocławian czeka wyjazdowe starcie z Piastem Gliwice. Zaplanowano je na 30 marca.
Wiem, że emocje buzują u każdego z nas, ale muszę napisać jedno. Bardzo mi przykro, że człowiek wypruwa sobie żyły, odbudowuje klub, stawia podwaliny pod długofalowy projekt, które powinny być postawione już kilka lat temu, Śląsk bije się o europejskiej puchary, a jeszcze kilka… pic.twitter.com/tVJlcOJnCv
— Patryk Załęczny (@pzaleczny) March 16, 2024