Prezes Widzewa Łódź zabrał głos po zwolnieniu Daniela Myśliwca. „Jestem gotów odejść w każdym momencie”

2025-02-24 14:45:10; Aktualizacja: 3 godziny temu
Prezes Widzewa Łódź zabrał głos po zwolnieniu Daniela Myśliwca. „Jestem gotów odejść w każdym momencie” Fot. PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Michał Rydz [X]

Daniel Myśliwiec został zwolniony z posady trenera Widzewa Łódź. Komentarzem do sytuacji podzielił się Michał Rydz, a więc aktualny prezes ekstraklasowego klubu.

Czara goryczy się przelała. Daniel Myśliwiec ze względu na rozczarowujące rezultaty pożegnał się z funkcją pierwszego trenera Widzewa Łódź.

Szkoleniowiec zostawił zespół na dwunastym miejscu w tabeli Ekstraklasy z przewagą tylko czterech punktów nad strefą spadkową. Sytuacja jest ciężka, a więc klubowe władze nie zamierzały zwlekać i już teraz podjęły decyzję o przeprowadzeniu roszady.

Nie wiadomo jeszcze, kto zajmie miejsce Myśliwca na ławce trenerskiej łódzkiego zespołu, choć wedle medialnych spekulacji faworytem do przejęcia sterów jest Jacek Magiera, który w listopadzie po wcześniejszym wicemistrzostwie kraju opuścił struktury Śląska Wrocław.

Niektórzy uważają, że były już trener Widzewa, nie dostał od władz odpowiednich narzędzi w postaci jakościowych zawodników, w związku z czym miał utrudnioną pracę.

Do tego argumentu na portalu X odniósł się Michał Rydz, a więc urzędujący prezes ekstraklasowicza.

„Trzymając tą metaforę - czy tym krawcem i garncarzem jest tylko trener w jednej osobie?

Jeśli to w mojej osobie leży cały problem Widzewa, to jestem gotów odejść w każdym momencie.

Jednak ocena osób, które są bliżej klubu i znają diagnozę z czym się wewnętrznie mierzymy jest inna, dlatego nie złożyłem rezygnacji już kilka tygodni temu.

Z chęcią odniosę się do tego pytania i wielu wątków które Was interesują, ale zrobię to po zakończeniu rozmów o zmianach w akcjonariacie klubu - tak właśnie obiecałem Robertowi Dobrzyckiemu. Mam nadzieję, że zakończą się one jak najszybciej i RD stanie się nowym akcjonariuszem Klubu. Po prawie 3 latach naszej współpracy na poziomie sponsorskim i Rady Nadzorczej, trzymam za to mocno kciuki i życzę tego Widzewowi Łódź.

Moja determinacja, żeby pomóc drużynie jest teraz ogromna i na tym wszyscy w klubie się skupiamy” - napisał.