Problemy Nasriego. Francuz przymusowo odsunięty od gry
2019-09-18 11:52:14; Aktualizacja: 5 lat temuSamir Nasri będzie musiał nieco poczekać, zanim wróci na boisko.
Vincent Kompany miał być lekarstwem na problemy Anderlechtu, ale po jego przyjściu okazało się, że sprawa jest poważniejsza niż się spodziewano. Szybko podjęto decyzję, iż Belg skoncentruje się na grze, a obowiązki trenerskie przekazał swojemu asystentowi, Simonowi Daviesowi. Jak na razie drużyna gra w kratkę, a nie pomaga absencja Nasriego, który miał być jedną z gwiazd odradzającego się zespołu.
Okazuje się jednak, że również w przypadku Francuza pojawiły się pewne wątpliwości. Gracz był sprowadzany pod Brukselę po znajomości dzięki Kompany'emu. Początkowo grał w pełnym wymiarze czasowym, lecz nagle zniknął z niewyjaśnionych do końca powodów. Rzekomo wpływ na to miała choroba, ale belgijscy dziennikarze szybko zaczęli podejrzewać, że coś jest nie tak.
Nasri nie zagrał przez „chorobę” w meczach ze Standardem Liege oraz Antwerpią, nic jednak nie stanęło mu na przeszkodzie, by w międzyczasie pojawić się na pożegnalnym meczu Vincenta Kompany'ego na Etihad Stadium. „Nieuwsblad” wyjaśnia, że zawodnik ma znaczące braki kondycyjne, do których może dochodzić nadwaga.Popularne
Trener Davies wyjaśnia, że problemy z utrzymaniem intensywności gry są wywołane tym, iż gracz opuścił wiele sesji treningowych właśnie przez chorobę. Piłkarz zatem jest już zdrowy, ale wciąż ma się zmagać z konsekwencjami wcześniejszej absencji. Wspomniany dziennik ostrzega jednak, że sytuacja wcale nie jest kolorowa i jeśli pomocnik nie weźmie się szybko za siebie i nie narzuci sobie większego rygoru treningowego, może na stałe zapomnieć o regularnej grze.