Propozycja Hodgsona: przerwa zimowa w Anglii
2012-09-22 13:35:22; Aktualizacja: 12 lat temuSelekcjoner reprezentacje Angli, Roy Hodgson, liczy na zrozumienie ze strony władz Premier League oraz telewizji przy tworzeniu „rozsądniejszego kalendarza gier”.
Trener „Synów Albionu” zaapelował o zmiany w kalendarzu gier. 65-letni szkoleniowiec chciałby uzyskać w tej kwestii poparcie klubów oraz mediów. Hodgson, podczas sesji członków Club Wembley, transmitowanej poprzez oficjalną stronę FA (Angielski Związek Piłkarski), przedstawił, na czym miałyby polegać te innowacje.
- Byłoby miło, gdyby w razie meczu reprezentacji przypadającego na piątek, czołowe kluby grały w poprzednią sobotę, a nie niedzielę. W takim wypadku moglibyśmy już w poniedziałki robić lekkie treningi, a od wtorku zaczynać poważną robotę. Od zawsze jednak czołowe zespoły grały w niedzielę, część z nich o 17:00. Jeśli powołani do kadry są gracze z Manchesteru, a w tym terminie grają w Southampton, wracają do siebie późno w nocy i dopiero wówczas docierają do nas. - twierdzi były trener Liverpoolu.
Roy Hodgson wypowiedział się również na temat stworzenia przerwy zimowej w Premier League, która pozwoliłaby angielskim kadrowiczom zachować więcej sił na mecze rozgrywane po zakończeniu sezonu.
- Podobno ludzie mówią, że liczy się tylko Premier League oraz Liga Mistrzów, a kibicom nie zależy na futbolu reprezentacyjnym, jednak mimo tego 24, czy 25 milionów osób oglądało nasze spotkanie z Włochami [Euro 2012]. Jeśli chce się zobaczyć angielskie pragnienie oglądania drużyny narodowej, wystarczy wrócić do Igrzysk Olimpijskich. To była Wielka Brytania, ale 20 milionów widzów śledziło mecz piłki ręcznej. - powiedział selekcjoner reprezentacji Anglii.Popularne
65-latek odniósł na koniec odniósł się do krytyki, jaka na niego spadła po turnieju rozgrywanym w Polsce i na Ukrainie.
- Wiem, że będę w pewnym stopniu oczerniany, ale wtedy przypomnę sobie słowa Bobby'ego Robsona: „Wiesz, kiedy bierzesz tę robotę, jesteś martwy. Cała Twoja nadzieja w tym, że będziesz czerpał przyjemność z leżenia na łożu śmierci, a kiedy kilka lat później zmartwychwstaniesz, ludzie powiedzą: Wiesz co, on nie był taki zły.-