Przemysław Płacheta z bramką i tytułem zawodnika meczu [WIDEO]

W piątek Oxford United wygrał 2:1 z Ipswich Town, a decydującą bramkę dla gospodarzy zdobył Przemysław Płacheta. Do polskiego skrzydłowego powędrował tytuł zawodnika meczu.

Przemysław Płacheta w piątkowy wieczór spędził na murawie niecałe pół godziny, ale to wystarczyło mu, by zapracować sobie na tytuł zawodnika meczu. Polak pojawił się na boisku w 62. minucie, gdy na tablicy wyników widniał remis 1:1, a kwadrans później zapisał się na liście strzelców, wykańczając kontratak, który świetnym podaniem wyprowadził Brian De Keersmaecker. Akcję bramkową można oglądać na poniższym skrócie od 1:31.

Tym trafieniem Płacheta zapewnił swojemu zespołowi niespodziewane zwycięstwo - Oxford United plasuje się dopiero na 19. lokacie w tabeli Championship, co zwiastuje walkę o utrzymanie, a tymczasem Ipswich Town zajmuje piąte miejsce i marzy o szybkim powrocie do Premier League.

Tonight's Player of the Match, chosen by @FentonElliottUK, is Shemmy Placheta! 💛 #OUFC | 🟡 2 - 1 🔵 | 90+3' pic.twitter.com/ZUgQNA0Fcf

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

— Oxford United (@OUFCOfficial) November 28, 2025

Bilans Płachety w tym sezonie to trzy trafienia i asysta zanotowane w 16 występach (na murawie przebywał przez 752 minuty). Powoli ważyć się będzie przyszłość skrzydłowego w klubie, bo jego kontrakt obowiązuje jedynie do 30 czerwca 2026 roku.

Warto przypomnieć, że klubowym kolegą 27-latka jest Michał Helik. Środkowy obrońca ma bardzo pewne miejsce w podstawowym składzie (ponad 1700 minut uzbieranych w 19 spotkaniach w tym sezonie), a na dodatek w dwóch ostatnich meczach pełnił funkcję kapitana drużyny, co imponuje tym bardziej, że w klubie występuje od niecałego roku.