Przyjechali po Ángela Rodado, mogli wziąć innego piłkarza Wisły Kraków?!

2024-08-02 14:19:45; Aktualizacja: 4 miesiące temu
Przyjechali po Ángela Rodado, mogli wziąć innego piłkarza Wisły Kraków?! Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Piotr Koźmiński

Mecze Wisły Kraków w ostatnim czasie wizytowała delegacja Neftçi. Przedstawiciele klubu z Baku chcieli pozyskać Ángela Rodado, który ostatecznie parafował nową umowę z polskim klubem. Okazuje się jednak, że dodatkowo w oko wpadł im jeszcze jeden zawodnik, Joseph Colley. Transfer jednak nie dojdzie do skutku. Dlaczego? Wszystkiemu winny jest rewanż z Rapidem Wiedeń.

Wisła Kraków rywalizację w Lidze Europy ma już z głowy. Piłkarze prowadzeni przez Kazimierza Moskala w czwartek rozegrali w Wiedniu rewanżowe spotkanie z Rapidem i przegrali ten mecz w stosunku 1-6. W takim wypadku pozostaje im skupić się na Lidze Konferencji, gdzie zagrają ze Spartakiem Trnawa.

To jednak nie koniec problemów 13-krotnego mistrza kraju. Okazuje się bowiem, że poważnej kontuzji doznał w Austrii Joseph Colley. W przypadku Szweda prawdopodobnie doszło do zerwania ścięgna Achillesa i czeka go długa przerwa.

Okazuje się, że absencja to niejedyny problem, ponieważ 25-latek mógł zmienić barwy - informuje Piotr Koźmiński. Według wieści podawanych przez dziennikarza chęć pozyskania tego zawodnika przejawiało Neftçi.

Delegacja działaczy azerskiego klubu była obecna pod Wawelem przez ostatnich kilka dni, bo celowali w transfer Ángela Rodado. Hiszpan jednak finalnie złożył parafkę pod nowym kontraktem i wtedy w głowach klubu z Baku zakiełtował pomysł, by sprowadzić Colleya.

Szwed przypadł do gustu w zremisowanym 0-0 z Polonią Warszawa meczu zaplecza Ekstraklasy. Transferu jednak nie będzie ze względu na kontuzje.

Joseph Colley trafił do Polski w styczniu 2022 roku. Od tamtej pory rozegrał łącznie 67 spotkań.