Przyszłość Anthony'ego Martiala wyjaśniona. „To, co mówią, to kompletna nieprawda”

Anthony Martial na przestrzeni ostatnich tygodni był łączony z zimowym transferem. Jego agent zapewnia, że styczniowa przeprowadzka jest wykluczona.

Wedle ostatnich doniesień angielskiej prasy Martial został odsunięty od pierwszej kadry Manchesteru United. Miał on odstawać pod kątem przygotowania od reszty zespołu, co nie spodobało się Erikowi ten Hagowi.

Holenderski szkoleniowiec miał podejść do sprawy bezkompromisowo, zsyłając napastnika na treningi indywidualne.

Wszystko to łączyło się z tematem zimowego transferu. Zainteresowanie sprowadzeniem 28-latka wykazywało Fenerbahçe, które gotowiło się do następnej tury rozmów. Wcześniej agent zawodnika, Philippe Lamboley, przebywał w Turcji, gdzie nie udało mu się jednak porozumieć z tamtejszymi klubami.

Wokół Martial zrobiło się zatem głośno.

Lamboley wyjaśnił sytuację swojego klienta, zapewniając, że medialne spekulacje nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.

- To co mówi się na temat Martiala jest kompletną nieprawdą. Anthony nie został wykluczony z pierwszego zespołu i nie ma problemu z trenerem Erikiem ten Hagiem. Jest w Manchesterze już dziewięć sezonów i gdyby nie był wielkim profesjonalistą, to nie byłby w klubie tak długo. Po prostu musi poddać się drobnej operacji przywodzicieli, którą powinien zrobić już jakiś czas temu. To nie pozwalało mu na grę na 100 procent. Zrobi więc to teraz - tłumaczył w rozmowie ze Sky Sports.

W końcu Lamboley odniósł się do sprawy transferu.

- Anthony nie odejdzie i zostanie do końca kontraktu, który kończy się w czerwcu - dodał agent.

Martial od momentu przeprowadzki na Old Trafford w 2015 roku zanotował 317 występów, 90 bramek i 55 asyst.