PSG bez gwiazd na pierwszy ligowy mecz po przerwie reprezentacyjnej

Mauricio Pochettio nadal nie może w pełni cieszyć się potęgą składu, którym dysponuje. Lista piłkarzy, z których nie będzie mógł skorzystać w najbliższym meczu, jest naprawdę długa. Nie wszystkie urazy okazały się jednak groźne.

W sobotę o 17:00 przewodzące w tabeli francuskiej Ligue 1 Paris Saint-Germain podejmie Clermont Foot. Niepokonani wicemistrzowie kraju nadal są zdecydowanym faworytem meczu, ale ich trener nie będzie mógł skorzystać między innymi z piłkarzy z Ameryki Południowej, którzy wrócą ze zgrupowań swoich reprezentacji dzień przed meczem.

Niedostępni będą więc Lionel Messi, Leandro Paredes, Ángel Di María, Marquinhos i Neymar.

Po meczach swoich drużyn narodowych w europejskich eliminacjach do mundialu w Katarze na problemy zdrowotne narzekali Kylian Mbappé, Presnel Kimpembe i Marco Verratti. Jak podaje "Le Parisien" cała trójka będzie jednak do dyspozycji trenera przed sobotnią konfrontacją w lidze. Pochettino może jednak oszczędzić ich z myślą o środowym meczu w Lidze Mistrzów.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

Argentyński trener nadal nie może korzystać z usług borykających się z długotrwałymi kontuzjami Sergio Ramosa, Mauro Icardiego i Juana Bernata. Mniejsze dolegliwości doskwierają też Colinowi Dagbie i Layvinowi Kurzawie, których rola w drużynie powinna być jednak w tym sezonie mniejsza. 

Debiut byłego stopera Realu Madryt zapowiadano właśnie na pierwszą kolejkę po przerwie reprezentacyjnej. Okazuje się jednak, że 35-latek nie jest jeszcze wystarczająco gotowy i nie chce ryzykować zbyt wczesnego powrotu na boisko.

Ramos poza meczem z Clermont ma opuścić też jeszcze inauguracyjne spotkanie fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko Club Brugge. Jego rozbrat z boiskiem przeciągnie się więc do ponad 200 dni.