PSG: Dwie grupy w szatni paryskiego zespołu. Rozprężenie i tarcia między piłkarzami
2021-12-21 15:21:34; Aktualizacja: 2 lata temuFrancuskie media co jakiś czas podają informacje o problemach w Paris Saint-Germain. Tym razem o sytuacji w szatni paryskiego zespołu pisze „L'Equipe”.
Zdaniem francuskiego dziennika szatnia lidera tabeli Ligue 1 jest podzielona. Zaobserwować tam można głównie dwie grupy: piłkarzy francuskojęzycznych oraz zawodników z Ameryki Południowej, z którymi trzymają również Marco Verratti, Julian Draxler, Ander Herrera oraz Georginio Wijnaldum. Wcześniej oba klany łączył Kylian Mbappé. Obecnie 23-latkowi zdecydowanie bliżej do grupy numer jeden.
Sporo zmieniło przybycie do Paryża Leo Messiego. Teraz to on, a nie właśnie Mbappé, jest najbliższym przyjacielem Neymara, co widać zarówno w trakcie treningów, jak i poza nimi. Francuski napastnik zbliżył się z kolei do Achrafa Hakimiego.
„L'Equipe” pisze również o zbytnim rozprężeniu niektórych piłkarzy PSG. Pewnego dnia dwóch graczy z Ameryki Południowej zjawiło się na obiektach treningowych klubu mocno zmęczonych nocą. Nie chcieli oni trenować, nie czekając nawet na zgodę od sztabu szkoleniowego. Sytuacja powtórzyła się kilka tygodni później, gdy Messi i Leandro Paredes po gali Złotej Piłki mieli problemy żołądkowe, a przynajmniej tak zostało to nazwane przez paryżan w komunikacie. Te sytuacje miały zdenerwować innych piłkarzy, którzy nie rozumieją, dlaczego Mauricio Pochettino i Leonardo bardziej nie dokręcają śruby. Problemy natury wychowawczej są również z Neymarem.Popularne
Co jeszcze? Dyskusje w szatni wywołało niedawne zamieszanie z Mauro Icardim, któremu pozwolono na podróż do Włoch w celu ratowania swojego związku z Wandą Narą.
Napięcia są też pomiędzy Gianluigim Donnarummą a Keylorem Navasem. Relacje między dwoma bramkarzami PSG w ostatnim czasie miały się naprawdę ochłodzić. „L'Equipe” przytoczyło chociażby sytuację mającą miejsce po meczu ligowym paryżan z Nice, kiedy to Navas rozmawiał chwilę z wypożyczonym do klubu z Lazurowego Wybrzeża Marcinem Bułką. Obaj panowie używają sprzętu firmy Sells i jak przyznał Kostarykanin - korzystają z niej najlepsi golkiperzy na świecie. Słyszeć to miał Donnarumma, który gra w Adidasie.