PSG: Neymar potrzebny od zaraz. Cavani i Mbappé kontuzjowani!

Thomas Tuchel nie będzie najmilej wspominał zwycięstwa Paris Saint-Germain nad Toulouse (4:0), ponieważ przedwcześnie swój udział w tym meczu musieli zakończyć Edinson Cavani, Kylian Mbappé oraz Abdou Diallo. Ponadto z urazem spotkanie dokończył Ángel Di María.

Problemy nie opuszczają paryskiego zespołu na starcie rozgrywek.

Już od pewnego czasu ważą się dalsze losy Neymara, który chciałby jeszcze przed zamknięciem letniego okienka transferowego zakończyć swoją współpracę z ekipą z Parc des Princes i najchętniej wróciłby do Barcelony. Poza nią chrapkę na jego usługi ma też Real Madryt. Oba kluby mają jednak duży problem ze sprostaniem oczekiwaniom stołecznej drużyny, która nie zamierza puścić za bezcen najdroższego piłkarza w historii futbolu.

Niejasna przyszłość Brazylijczyka powoduje, że nie jest on brany pod uwagę przy ustawianiu wyjściowego składu PSG przez Thomasa Tuchela. Niewykluczone, że niemiecki szkoleniowiec będzie musiał wkrótce nieco zmienić zdanie w tej kwestii, ponieważ w trakcie starcia z Toulouse musiał dokonać aż trzech zmian z powodu urazów odniesionych przez swoich piłkarzy.

Jako pierwszy boisko opuścił Edinson Cavani i to w początkowej fazie meczu po tym, jak przy próbie uderzenia futbolówki trafił jednego z rywali i poczuł ból w biodrze, który uniemożliwił mu kontynuowanie gry. Jego miejsce na murawie zajął Éric Maxim Choupo-Moting, który w trakcie pojedynku dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Tuż przed zejściem na przerwę z dalszej rywalizacji został wykluczony także Abdou Diallo. Francuz zderzył się z jednym z przeciwników głowami i po tym zdarzeniu nie był w stanie dokończyć spotkania i został zastąpiony przez Thiago Silvę.

Na tym kłopoty Paris Saint-Germain się nie skończyły, ponieważ w trakcie drugiej połowy urazu mięśniowego nabawił się Kylian Mbappé i problemy zdrowotne zgłosił Ángel Di María. Pierwszy z nich zdołał jeszcze zejść z murawy i w jego miejsce zajął młody oraz niedoświadczony Arthur Zagre. Dla Argentyńczyka zmian już nie starczyło, ale mimo wszystko zdecydował się dokończyć zawody i zaliczył nawet asystę przy trafieniu Marquinhosa, które ustaliło wynik tego pojedynku na 4:0.

Teraz wszyscy ci piłkarze przejdą szczegółowe badania, po których poznamy ewentualną długość ich pauzy. Szczególny ból głowy Thomasowi Tuchelowi może przysporzyć dłuższa przerwa Cavaniego i Mbappé. Teoretycznie mógłby ich zastąpić Neymar, ale czy trener weźmie taki wariant pod uwagę i czy w ogóle będzie miał Brazylijczyka jeszcze do dyspozycji?