PSG niczym akrobata na linie w sprawie Kyliana Mbappé. Francuzi igrają z ogniem

2021-08-10 21:16:26; Aktualizacja: 3 lata temu
PSG niczym akrobata na linie w sprawie Kyliana Mbappé. Francuzi igrają z ogniem Fot. Gao Jing / Xinhua / PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Marca

Kiedy Paris Saint-Germain zamyka angaż Lionela Messiego, Real Madryt przygotowuje się do chwili, w której Francuzi wystawią na listę sprzedażową Kyliana Mbappé. Zdaniem „Marki” ten moment może jednak nigdy nie nadejść.

Już od wielu miesięcy francuski atakujący jest łączony z „Los Blancos”, ale jak dotąd nie nadszedł właściwy moment na złożenie formalnej oferty za 22-latka. To, zdaniem wielu, ma zmienić się jeszcze tego lata.

Wicemistrz Ligue 1, podobnie jak wszystkie kluby, odczuł skutki koronakryzysu. Nie zarobił tyle, ile przewidywał, a do tego przeprowadził już pięć transferów i zamyka właśnie szósty. Co więcej, każda z tych operacji kosztowała go wcale niemało.

Mimo że Sergio Ramos, Gianluigi Donnarumma i Georginio Wijnaldum zostali sprowadzenia na zasadzie wolnych transferów, w tych operacjach zarobili tak agenci, jak i ich klienci. Podobnie będzie wyglądało to przy okazji sfinalizowania angażu Lionela Messiego.

Achraf Hakimi kosztował wstępnie 60 milionów euro, a wykup Danilo Pereiry - 16 milionów euro. Do tych sum należy doliczyć pokaźne tygodniówki graczy.

Jak więc paryżanie chcą zrównoważyć wydatki, wnosząc do kasy około 180 milionów euro? Nad tym zastanawiają się praktycznie wszyscy, z hiszpańskimi dziennikarzami na czele.

Ci ostatni podają nawet jak na tacy idealne wyjście z tej sytuacji. Mianowicie, „Marca” informuje o potencjalnej sprzedaży Kyliana Mbappé za około 200 milionów euro.

Dziennik podkreśla jednocześnie, że władze PSG rzadko kiedy, a właściwie nigdy nie myślą o interesie piłkarzy, ale o własnych celach. Dla przykładu nie zgodzono się na odejście Marquinhosa, Marco Verrattiego czy nie tak dawno - Adriena Rabiota. Ten ostatni został nawet zesłany do klubowych rezerw i odszedł dopiero wtedy, gdy jego umowa wygasła.

Obecnie nic nie wskazuje na to, aby cel transferowy Realu Madryt miał powody do obaw. Pracodawca środkowego napastnika skłania się ku pozostawieniu go w drużynie do 30 czerwca 2022 roku. Jego nastawienie mogą jednak zmienić ewentualnego problemy ze sprzedażą niechcianych zawodników i widmo naruszenia przepisów.

Jeśli Mbappé zostanie ostatecznie wystawiony na listę transferową, co może nastąpić w ostatnich dniach sierpnia, „Królewscy” na pewno wystosują propozycję za autora asysty w meczu z Troyes.

***

Leo Messi przybył do Paryża [RELACJA NA ŻYWO]