Największym wydarzeniem trwającego okna transferowego jest przeprowadzka wieloletniego zawodnika Barcelony na Parc des Princes. Marzeniem Argentyńczyka było pozostanie w stolicy Katalonii, ale „Blaugrana” nie była w stanie pokryć jego wynagrodzenia i tym samym strony musiały się rozstać.
„Atomowa Pchła” zaczęła nowy rozdział swojego życia w Paryżu, gdzie przywitano go z wszelkimi fanfarami. We Francji czuć podekscytowanie związane z przybyciem sześciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki i wyczekiwanie na jego wielki debiut.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to nastąpi już w ten weekend. Paris Saint-Germain zmierzy się ze Stade Reims w niedzielę o godzinie 20:45.
„L'Équipe” donosi, że w tym spotkaniu Lionel Messi będzie miał u swego boku dwóch przyjaciół. Po powrocie z urlopów i przepracowaniu przyśpieszonego okresu przygotowawczego na występ gotowi są bowiem również Neymar oraz Leandro Paredes.
Brazylijczyk nie tak dawno przedłużył umowę z wicemistrzem Francji, a teraz wszyscy czekają na jego wspólne występy z dawnym kompanem z Camp Nou.
Neymar w poprzednim sezonie rozegrał 31 spotkań, zdobył 17 bramek i posłał 11 ostatnich podań. Z kolei Paredes wybiegał na boiska 36 razy, notując trafienie oraz cztery asysty.
W najbliższych zawodach Mauricio Pochettino będzie mógł zatem liczyć na czterech z pięciu nowych graczy. Dopiero po przerwie na mecze reprezentacyjne do gry gotowy ma być Sergio Ramos.
Latem poza wspomnianą dwójką sprowadzeni zostali Gianluigi Donnarumma, Achraf Hakimi i Georginio Wijnaldum.