PSG: Tuchel staje w obronie Neymara. „To była ludzka reakcja” [WIDEO]

Brazylijczyk należał do wyróżniających się zawodników w szeregach paryskiego klubu we wspomnianym starciu i między innymi dlatego wielokrotnie był zatrzymywany nieprzepisowo przez piłkarzy drużyny przeciwnej.

W końcówce meczu puściły mu jednak nerwy po tym, jak jeden z rywali bez pardonu powalił go na ziemię. Sędzia pozostał niewzruszony tym faktem i nakazał wznowić grę rzutem wolnym.

28-letni piłkarz szybko wznowił zawody i od razu został zahaczony przez przeciwnika. Neymar starał się jeszcze utrzymać przy futbolówce, ale gdy spostrzegł, że Yacine Adli mu ją odbierze, to postanowił go sfaulować.

Wówczas Willy Delajod był już bardziej zdecydowany w swoim postępowaniu i postanowił ukarać Brazylijczyka drugą żółtą kartką, co w efekcie oznaczało jego wykluczenie z meczu.

Niezadowolenia z tego faktu nie ukrywali sami gracze PSG oraz ich trener na konferencji prasowej.

- Musimy omówić całą tę sytuację. Neymar był zirytowany. To była ludzka reakcja. Nie powinien tak robić, ale wcześniej zawodnik Bordeaux nie dostał nawet żółtej kartki - powiedział Tuchel.

Napominanie ujrzane przez Brazylijczyka oznacza jego absencję w nadchodzącym ligowym starciu z Dijon.

Donc la sabaly neymar,l’arbitre rentre sur la pelouse car c’est violent,aucun carton et donc Neymar se venge direct après et prend rouge,si l’arbitre Arette le jeu et met jaune à sabaly neymar reste. Honteux #Neymar #PSGFCGB pic.twitter.com/x6b8v35mGE

— ⚜️RomanoTwiitch⚜️ (@Romanhooo) February 23, 2020