PSV ma nową gwiazdę. OFICJALNIE: Eran Zahavi w Holandii

Eran Zahavi dołączył do PSV Eindhoven.

Po czterech latach spędzonych w Państwie Środka i podbiciu Chinese Super League, cofnięty napastnik zapragnął powrotu na Stary Kontynent. W wieku 33 lat uznał on, że ma coś jeszcze sobie do udowodnienia.

Jego dotychczasowa przygoda z europejskim futbolem nie była zbyt udana, dlatego Izraelczyk podejmuje rękawicę po raz drugi. Wiedząc o celu doświadczonego zawodnika, w kolejce po niego ustawiły się Fenerbahçe oraz PSV Eindhoven.

Ostatecznie Eran Zahavi wybrał ofertę „Rolników”, wcześniej rozwiązując swój kontrakt z Guangzhou R&F. Ten fakt pozwolił Holendrom na zaproponowanie atakującemu wysokiego, jak na tamtejsze realia, wynagrodzenia.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Według wcześniejszych informacji, 54-krotny reprezentant Izraela ma inkasować 2,5 miliona euro za każdy sezon, a jak głosi komunikat klubu, umowa została zawarta do 30 czerwca 2022 roku.

– W Chinach bawiłem się przednio, ale teraz chcę jeszcze raz pokazać, co potrafię w Europie. PSV to dla mnie wielka szansa. Gra o trofea i ofensywna piłka nożna. Jest to ogromne wyzwanie i nie mogę się już doczekać występów w Holandii – powiedział gracz po potwierdzeniu wolnego transferu z jego udziałem.

Autor 20 goli w reprezentacji narodowej i 103 trafień w koszulce Guangzhou R&F, kreowany jest nie tylko na nową gwiazdę PSV Eindhoven, ale i całej Eredivisie.

Nowy klub Zahaviego już za kilka dni zagra w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Europy, a Izraelczyk z pewnością postara się pomóc kolegom w wywalczeniu awansu do turnieju głównego.